"Scheda": Wojciech Zieliński o serialu
"Rodzina jest pewną tkanką, każdy na kogoś oddziałuje. Kiedy najstarszy z rodu odchodzi, czyli ojciec rodzeństwa, zaczynają się tworzyć problemy, bo okazuje się, co zobaczymy już w premierowym odcinku, że spadek miał być inaczej rozdzielony i okazuje się nagle, że czasami rodzina nie znajduje się jednak na pierwszym miejscu" - mówi aktor Interii.
Zobacz również
Reklama