Wiesław Gołas zaplanował swój pochówek. Chciał odciążyć bliskich

Wiesław Gołas zmarł w ubiegłym roku po długiej chorobie. W ostatnich dwóch latach życia doświadczył udarów, wciąż odczuwał także skutki przebytego zawału. Wszystkie te zmagania sprawiły, że aktor przed śmiercią postanowił uporządkować swoje sprawy i dokładnie zaplanował pochówek. Jego nagrobek stoi już na Powązkach.

Aktor przed śmiercią zaplanował swój pochówek

Wiesław Gołas zmarł 9 września 2021 roku i zostawił swoją ukochaną żonę, Marię. Do kobiety tuż po śmierci aktora zgłosili się przedstawiciele Związku Artystów Scen Polskich, którzy zaproponowali, że zajmą się pochówkiem i zorganizują go w Alei Zasłużonych. Ku ich zdziwieniu okazało się jednak, że wszystko jest już zaplanowane, a formalności dopilnował sam Gołas, krótko przed śmiercią.

Aktor postanowił wykupić kwaterę na starych Powązkach i zamówił nagrobek. Z relacji rodziny wynika, że nie chciał obciążać obowiązkami najbliższych, którzy będą w tym czasie w żałobie.

Reklama

Jak donosi Super Express nagrobek stanął już na Powązkach. A na płycie pojawił się wygrawerowany napis obok którego pozostawiono wolne miejsce na datę śmierci żony gwiazdora, pani Marii.

"Obok jej daty urodzenia pozostało puste miejsce na datę jej połączenia się z mężem" - czytamy.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Wiesław Gołas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy