Klan
Ocena
serialu
7,2
Dobry
Ocen: 13435
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Klan Odcinek 4337 / Klan

Ola i Rafał zastanawiają się, czy to możliwe, żeby Majka mogła być przyrodnią siostrą Woźniackiego. Być może zbieżność imienia i nazwiska jest przypadkowa.

Zdjęcie ilustracyjne Klan odcinek 4337

Witold wciąż przeżywa sukces w pracy. Przed wyjściem do biura odbiera telefon z informacją, że na placu budowy zapowiedziała się ekipa telewizyjna. Zauważa złośliwie, że wszyscy w niego wierzą oprócz własnej żony. Skoczek wpada do Lubiczów, żeby umówić się na wspólne wyjście na koncert disco-polo. Paweł kłamie, że dzisiaj są urodziny córki, na które są zaproszeni, ale zapewnia, że bilety się nie zmarnują, bo przejął je miłośnik takiej muzyki. Tymon znalazł już sobie towarzystwo na dzisiejszy koncert. Prosi Zosię i Tosię, żeby pomogły mu ubrać się stosownie do okazji. Ola z Rafałem raczej nie mają już wątpliwości, pesel Majki i imię matki się zgadza. Ola po raz kolejny pyta Rafała, czy musi rozgrzebywać tę sprawę sprzed lat. Tymon _ wystylizowany przez Zosię i Tosię _ zbiera się do wyjścia na koncert. Ze szkoły jogi wraca Agnieszka w smętnym nastroju. Właściciel budynku wypowiedział jej lokal. Wygląda na to, że to zemsta za jej udział w ostatnim proteście. Po rozmowie z Michałem, Mariusz chce pocałować Patrycję. Szuka odpowiedniej okazji i ciągle się nie udaje. W końcu po wizycie w komisie samochodowym, kiedy przyjeżdżają do domu Patrycji, Mariusz bierze ją w ramiona.

Więcej odcinków

Klan Odcinek 4336

Witold idzie do pracy, aby nadzorować uruchomienie drukarki 3D. Zastanawia się jednak, co ma powiedzieć wspólnikom, których podejrzewał o... więcej

Klan Odcinek 4335

Ilona jest przekonana, że Witek padł ofiarą oszustów, co oznacza, że on i Iwona stracili pieniądze. Witek stara się zachować optymizm i... więcej

Klan Odcinek 4334

Olga i Szczepan wyjeżdżają do Wilna, gdzie syn kobiety leży w szpitalu po wypadku. Olga martwi się, jak poradzą sobie z Felicją, gdy... więcej

Klan Odcinek 4333

Antek i Renata wspominają parapetówkę u Chojnickich. Nie zdawali sobie sprawy, że Jerzy ma tak utalentowanego zięcia. więcej

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy