Wataha
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 883
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Matylda Damięcka: Nikt tak celnie nie komentuje rzeczywistości! Kiedyś dziecięca aktorka, dziś graficzka

Matylda Damięcka, aktorka i graficzka, od dłuższego czasu w dobitny sposób komentuje polską rzeczywistość w mediach społecznościowych. Prowadzony przez nią na Facebooku i Instagramie profil "The Girl Who Fell on Earth" obserwuje coraz więcej osób, a jej grafiki zbierają coraz więcej lajków oraz są powodem zaciekłych dyskusji.

Ostatnio Matylda Damięcka wypowiedziała się w sprawie afery z Jakubem Żulczykiem i rzekomym zniesławieniem prezydenta oraz przyznania Robertowi Lewandowskiemu Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski.

Wszczęcie postępowania wobec pisarza miało miejsce tego samego dnia co uroczystość w Pałacu Prezydenckim. Obie sprawy wywołały głośne dyskusje w całej Polsce, a Matylda Damięcka również zdecydowała się skomentować bieżące wydarzenia.

Na opublikowanej w serwisie społecznościowym grafice narysowała dwóch bohaterów opisywanej wyżej historii i określiła wymownym, dobitnym podpisem: "Po prawej Lewy", "Po naszej lewicy mamy pisarza. Po naszej prawicy mamy piłkarza".

Reklama

Po paru minutach w komentarzach rozpętała się burza. Niektórym fanom grafika bardzo przypadła do gustu, innym nie za bardzo.

Matylda Damięcka dodała więc opis, w którym wyjaśniła swoje stanowisko.

"Chętnie rozwieję wątpliwości. grafika jest zestawieniem dwóch korespondujących ze sobą wydarzeń o przeciwnych biegunach z Panem prezydentem w ich centrum. opis jest definicją słowa, o które Jakub Żulczyk będzie sądzony. dodatkowo grafika jest prostym przedstawieniem zjawiska, jak dzielimy się na my/wy, korzystając z tak błahego faktora, jakim jest nazwisko. niech każdy bierze odpowiedzialność za swoją subiektywną interpretacje i przestanie winić za własne myśli autorów :) ot taka sugestia" - napisała.

Na szczęście grafiki artystki nie zawsze wywołują gorące emocje. Rysunki Matyldy Damięckiej często są zabawnym komentarzem polskiej aury pogodowej, monotonii życia. Dotyczą nie tylko polityki, ale sportu, obyczajów, społeczeństwa, pandemii, zdrowia.

Na Instagramie możemy zobaczyć zabawne podsumowanie "roczek COVID-19", grafiki komentujące obecną pogodę, rysunki z okazji dnia kota, tłustego czwartku.

Znalazło się również i miejsce na grafikę po zdobyciu tytułu mistrza świata przez Piotra Żyłę w 2021 roku.

Niektóre grafiki są dość mocne, jak te na temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, strajku kobiet, czy polskiej policji. Wielkim echem odbił się komentarz aktorki dotyczący szczepień przeciwko koronawirusowi na początku 2021 roku.

Warszawski Uniwersytet Medyczny poza kolejnością zaszczepił przeciwko COVID-19 osiemnaście znanych ludzi kultury i sztuki. Matylda Damięcka zabrała głos w tej sprawie i wyznała, że ona podobną propozycję odrzuciła. Na Instagramie napisała:

"To szybciutko mknę z wyjaśnieniami. sama dostałam propozycję zaszczepienia się na zasadzie w stylu: my Cię zaszczepimy a Ty w zamian wspomnisz o tym fakcie na ig, potencjalnie przyczyniając się tym do zwiększenia zastępów chętnych do tegoż procederu.

grzecznie odmówiłam. dlaczego?:

a) nie czuję się autorytetem w tej dziedzinie i zachęcać́ do tego będę w mniej dosłowny, kategoryczny sposób,

b) covid już przeszłam, nie najłagodniej, ale przeszłam, więc mam jeszcze chwilę spokoju, jestem młoda, cierpliwie poczekam na swoją kolej,

c) znając naturę ludzką, przewidziałam co teraz ma miejsce. więc mam nadzieję Wy wszyscy święci dzięki tej aferce, teraz nie będziecie już mieli wyboru i z modlitwą polaka na ustach, z dnia świra staniecie "uczciwie" w kolejce i się zaszczepicie. amen" - napisała Damięcka w serwisie społecznościowym.

Matylda Damięcka karierę aktorską rozpoczęła jako 10-latka - wzięła udział w spektaklu Teatru Telewizji "Różany zamek".

Kilka lat później, jako nastolatka ogromną popularność zyskała dzięki roli Karoliny Brzozowskiej w "Na Wspólnej".

Grała w takich serialach jak "WOW", "Marzenia do spełnienia", "Zaginiona", "Na dobre i na złe", "Czas honoru".

Występowała na deskach Klubu Komediowego, występowała w warszawskich teatrach: Polonii, Nowym, Kamienicy, Sceny Prezentacje, Och-Teatrze oraz Drugiej Strefie.

Po maturze młoda aktorka przerwała karierę, by całkowicie poświęcić się nauce w Akademii Teatralnej. Po ukończeniu studiów bardziej od aktorstwa interesowała ją kariera wokalna. Jej interpretacją piosenki Davida Bowie "Let’s Dance" w 2014 roku podbiła Internet. W tym roku też zobaczyliśmy ją na małym ekranie w serialu "Wataha", gdzie zagrała strażniczkę Boczarską.

Na ekrany Matylda Damięcka powróci niedługo. Pojawi się w serialu "Mamy to". Produkcja przedstawiająca losy dwóch par zmagających się z rodzicielstwem zadebiutowała w serwisie player.pl 23 marca.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy