"Na sygnale": Odcinek 461. Dostanie naganę i karę finansową! Wróci do pracy
W 461. odcinku „Na sygnale” (emisja w poniedziałek 28 sierpnia w TVP2) Martyna (Monika Mazur) i Piotr (Dariusz Wieteska) – po wielu dniach pełnych potężnego stresu i nieprzyjemnych kłótni – odetchną w końcu z ulgą. Powód? Komisja dyscyplinarna podejmie decyzję w sprawie Strzeleckiego i zgodzi się na powrót ratownika do pracy.
Przed oceną komisji dyscyplinarnej Piotr będzie przeżyje gehennę ze zdenerwowania. Oczywiście będzie miał żal do swojej żony o to, że postawiła go w tak trudnym położeniu.
- Wszystko będzie dobrze. Członkowie komisji zrozumieją. To przecież też ludzie. Musisz myśleć pozytywnie - spróbuje pocieszyć męża Strzelecka.
- Łatwo powiedzieć. Ja bym się zastanowił kilka razy, zanim postawiłbym ciebie w takiej sytuacji.
- W pracy nie jestem twoją żoną tylko kierowniczką stacji - przypomni mu Martyna.
- Spróbuj mnie zrozumieć - poprosi.
- Chyba rozumiem. Teraz liczy się tylko twoja kariera, tak? - zaczepnie zapyta Strzelecki.
- Piotrek... - westchnie błagalnie Martyna.
Gdy Strzelecki spotka się z Karolem (Adrian Wiśniewski), ten dodatkowo zacznie buntować go przeciwko Martynie.
- Jak cię wywalą z pogotowia, możesz zawsze zostać niańką. Albo mężem do wynajęcia na pełen etat. (...) Powinieneś być wściekły na Martynę, że cię tak kastruje.
- Ekspert od małżeństwa się znalazł... - zaśmieje się Piotrek.
- Ale na kobietach się znam. I wygląda mi na to, że twoja chce, żebyś utknął w domu z dzieckiem. Zamiast cię kryć, udaje świętszą od papieża. Jeżeli wylecisz z pogotowia, to będzie jej wina - skwituje Karol.
W stacji Strzelecką będzie wspierać jedynie Anna (Lea Oleksiak), bo Nowy (Kamil Wodka) też kompletnie nie zrozumie, dlaczego dziewczyna nie pomogła mężowi, choć jako szefowa od początku mogła przecież sprawę wyciszyć.
- Musiałam go zgłosić. Inaczej od razu ktoś posądziłby mnie o to, że kryję męża. I wtedy nie tylko Piotrek miałby kłopoty... - wyjaśni Martyna.
- Jak poszło? - zapyta Strzelecka, gdy Piotr wróci z posiedzenia komisji dyscyplinarnej.
- Będę miał naganę w aktach i karę finansową... - usłyszy w odpowiedzi.
- To... to wszystko? - nie przestanie dociekać szefowa stacji.
- Nie jesteś już na mnie zły? - za wszelką będzie chciała się dowiedzieć Martyna.
- Nie. Przemyślałem to na zimno. Nie miałaś innego wyjścia... - oceni Piotrek, obsypując żonę pocałunkami.
Zdradzamy, że 461. odcinek "Na sygnale" zostanie wyemitowany w poniedziałek 28 sierpnia w TVP2.
Zobacz też:
"M jak miłość": Rafał Mroczek zdradza sekrety nowego sezonu! Udostępnił film
"Klan" po wakacjach: Oskarży się o chorobę ukochanej. Wystraszy się, że ją straci...
