M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392194
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Córka Marysi i Artura wyrośnie na złodziejkę!

Ślepa miłość do zdemoralizowanego Dawida (Iwo Wiciński) zaprowadzi Basię (Karina Woźniak), córkę Marii (Małgorzata Pieńkowska) i Artura (Robert Moskwa) na manowce. Dojdzie do tego, że młoda Rogowska okradnie własnego ojca!

Zdradzamy, że w 1587. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 4 maja o godz. 20.55 w TVP2) Basia z samego rana ukradnie z portfela swego taty 200 zł. Rogowski akurat stanie w drzwiach.

- Mogę wiedzieć, czego szukasz w mojej torbie? - zapyta.

- Ja... Strasznie boli mnie głowa, pomyślałam, że może masz jakieś tabletki... - wymyśli na poczekaniu dziewczyna.

- Wiem, najpierw powinnam cię zapytać... Sorry, tato... - doda.

Choć Artur nie zorientuje się, że córka ukradła mu pieniądze, pożali się później żonie, że z Basią nie da się normalnie porozmawiać. Maria stwierdzi, że dziewczyna - jak każda nastolatka - weszła po prostu w trudny wiek i dlatego trudno się z nią porozumieć.

Reklama

- Z Piotrkiem i Pawłem to był dopiero horror. Olga też się żaliła, że jej mąż nie dogaduje się z Dawidem. Taki głupi wiek, trzeba to po prostu przeczekać... - skomentuje Rogowska.

- Miejmy nadzieję, że tylko o to chodzi... - westchnie Artur.

Tymczasem skradzione pieniądze  młoda Rogowska odda Dawidowi, który okłamie ją, mówiąc, że musi zapłacić za nowy obiektyw. W rzeczywistości Jaszewski spotka się z dilerem, żeby kupić narkotyki.

Do czego doprowadzi Basię znajomość z Dawidem?

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy