M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392194
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Kolejna postać żegna się z serialem! Oficjalne oświadczenie pojawiło się w sieci

"M jak Miłość" nie przestaje zaskakiwać! W najnowszych odcinkach widzów czekają dramatyczne sceny, w których Artur (Tomasz Ciachorowski) pożegna się z życiem... Tymczasem w sieci swoje odejście z produkcji zapowiedziała też inna z postaci "Emki". O kim mowa? Sprawdźcie!

"M jak Miłość" gości na telewizyjnych ekranach już prawie 19 lat! W tym czasie widzowie zdążyli się już mocno zżyć z bohaterami, więc nic dziwnego, że każde odejście aktorów z produkcji wiążę się z ogromnym zainteresowaniem odbiorców. Tak było w przypadku m.in. Małgorzaty Kożuchowskiej, Kacpra Kuszewskiego czy Joanny Koroniewskiej. 

W najbliższych odcinkach, które zostaną wyemitowane w przyszłym tygodniu, widzowie po raz ostatni zobaczą kolejnego bohatera; wyniku nieszczęśliwego splotu zdarzeń z życiem pożegna się bowiem Artur Skalski (Tomasz Ciachorowski). 

Reklama

O tym, że nie będzie to jedyne odejście w najbliższym czasie, świadczyć może aktywność w sieci innej gwiazdy występującej w "Emce". 

Joanna Kuberska, bo o niej mowa, spędziła na planie "MjM" ponad trzy lata, a teraz wyznała, że jej przygoda z serialem właśnie się zakończyła.

W swoim oświadczeniu Kuberska przede wszystkim podziękowała wszystkim, z którymi mogła współpracować przez te lata. "Moi kochani, drodzy widzowie, oraz fani @mjakmilosc . Po ponad trzech latach pracy, podjęłam decyzję o odejściu z serialu. Chcę bardzo podziękować całej ekipie. Aktorom, reżyserom, operatorom, pionom charakteryzacji i kostiumów. Ale przede wszystkim Wam, drodzy widzowie, bez których żaden Aktor nie istnieje" - napisała.

Aktorka przyznała również, że zdążyła się zżyć z kreowaną przez siebie postacią. Serialowa Julia zdradziła także, kiedy widzowie będą mogli zobaczyć ją po raz ostatni w produkcji. "Odcinek 1488, to odcinek, do którego właśnie skończyliśmy zdjęcia, a który zarazem jest moim ostatnim. 

Ale nie żegnam się z Wami definitywnie, ponieważ Julka jeszcze w nowym roku da o sobie znać ze szklanego ekranu. Zachęcam zatem do śledzenia do samego końca jej losów i wszystkich pozostałych wątków, które nadal będą Was wzruszać, czasem bawić, czasem smucić. Tak, jak to robią już od 19 lat ! I na koniec... Nic lepiej tu nie zabrzmi, jak stwierdzenie" - poinformowała zrozpaczonych fanów. 

Joanna Kuberska wcielała się w postać Julii - ukochanej Pawła (Rafał Mroczek). Kobieta długo musiała walczyć o serce Zduńskiego, który początkowo nie mógł pogodzić się ze stratą żony Ali (Olga Frycz). Z czasem zrozumiał, że u boku pięknej blondynki może znów być szczęśliwy. Ostatnio jednak związek Pawła i Julii przechodził poważny kryzys... Na razie nie wiadomo, jak scenarzyści rozwiążą wątek Julii. Będziecie za nią tęsknić? 


RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy