M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392194
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Namiętny wieczór zakończony wyznaniem miłości!

Leszek (Sławomir Uniatowski) wybierze się z Joasią (Barbara Kurdej-Szatan) na wycieczkę za miasto, która - nieoczekiwanie dla obojga - zakończy się w... łóżku. Para spędzi w uroczym pensjonacie noc pełną namiętnych uniesień i romantycznych wyznań!

W 1450. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 w poniedziałek 3 czerwca o godzinie 20.55) Joasia zawiadomi Leszka, że w ich sąsiedztwie znowu było włamanie i że drży o swe bezpieczeństwo. Krajewski natychmiast zaproponuje jej swe towarzystwo i... ochronę.

- Będę dziś twoim ochroniarzem - zażartuje, po czym zaprosi Asię do kina na maraton filmów o wspinaczkach wysokogórskich, ale ona nie będzie miała ochoty oglądać tego typu obrazów.

- Mam jeszcze trochę pracy... - szepnie.

Wkrótce potem Chodakowska postanowi jednak zjawić się w domu Leszka.

Reklama

- Czy twoja propozycja nadal jest aktualna? - zapyta.

- Myślałem, że masz dużo pracy - uśmiechnie się Krajewski.

Joasia spojrzy na niego zalotnie.

- Nie jestem w stanie się skupić, wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach... Ten maraton to dużo lepsza opcja - stwierdzi.

W drodze do kina Leszek dostanie wiadomość, że musi pilnie pojechać do jednej z podwarszawskich miejscowości, by odebrać ważne dokumenty.

- Musimy zawrócić - westchnie.

Joasia zaproponuje, by - skoro są już za miastem - zrezygnowali z kina i po prostu cieszyli się świeżym powietrzem. Krajewskiemu ten pomysł bardzo się spodoba. Chwyci Chodakowską za rękę...

- Chodź. Chciałbym ci coś pokazać - szepnie i doda, że zachwycił się tym miejscem parę lat temu, gdy był tu po raz pierwszy.

- Pomyślałem wtedy, że chciałbym to miejsce komuś pokazać. Komuś wyjątkowemu... Teraz wiem, że tobie - powie.

Podczas spaceru po lesie Joasia nieoczekiwanie oznajmi Leszkowi, że nie ma ochoty wracać do domu.

- Ja też nie - usłyszy.

Krajewski powie jej, że niedaleko jest uroczy pensjonat, w którym mogą zatrzymać się na noc.

Niespełna godzinę później Leszek i Joasia wylądują razem w łóżku. Będzie im ze sobą naprawdę dobrze... Krajewski wyzna Chodakowskiej, że zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i ma nadzieję, że ona też kiedyś go pokocha!


Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy