Tom Cruise: Zaskakująca metamorfoza aktora

Tom Cruise jest jednym z najsławniejszych amerykańskich aktorów. Przez wiele lat aktywności w świecie show-biznesu udało mu się zgromadzić rzeszę fanów, którzy z uwagą śledzą jego poczynania na ekranie i poza nim. Niedawno aktor wywołał wśród nich niemałe poruszenie. Wszystko za sprawą zaskakującej metamorfozy.

Tom Cruise: Największy przystojniak Hollywood

Gwiazdor znany z filmowej serii "Mission: Impossible" od samego początku swojej kariery zachwyca nie tylko talentem aktorskim i faktem, że chętnie wykonuje najbardziej wymagające popisy kaskaderskie, ale także swoją charakterystyczną urodą.

Tom Cruise często zaliczany jest do grona najprzystojniejszych aktorów. Jego twarz poniekąd stała się wizytówką Hollywood. Nie 

Zobacz też: Suri Cruise: Najbardziej rozpieszczone dziecko na świecie?

Gwiazdor przeszedł metamorfozę

Reklama

59-letni aktor zaskoczył swoich fanów, pokazując się w sobotni wieczór na trybunach stadionu baseballowego, na którym rozgrywał się mecz pomiędzy San Francisco Giants a Los Angeles Dodgers.

Jego obecność natychmiast wzbudziła ogromne zainteresowanie. Zachwyt fanów szybko ustąpił miejsca zaskoczeniu, gdy okazało się, że wygląd Cruise'a bardzo się zmienił. Siedząc na stadionowym krześle, aktor ledwo przypominał siebie z przeszłości. Jego policzki były napuchnięte, a twarz nabrała krągłości.

W internecie aż huczy od plotek i teorii spiskowych. Podczas gdy jedni twierdzą, że metamorfoza Cruise'a jest wynikiem operacji plastycznej, według innych aktor powoli traci swoją urodę ze względu na wiek. Są i tacy, którzy twierdzą że osoba przedstawiona na zdjęciu jest klonem znanego gwiazdora. Internauci nie szczędzą przy tym przykrych słów.


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy