BARWY SZCZĘŚCIA | Piątek, 16 października 2020 (11:33)
Adrianna Biedrzyńska, czyli Małgorzata z „Barw szczęścia”, od kilku lat czuje się tak, jakby siedziała na bombie. Aktorka, której w 2014 roku udało się pokonać złośliwego raka mózgu, co rok musi poddawać się kontrolnemu rezonansowi głowy. - Ten intruz może wrócić... – twierdzi.
1 / 7
Adrianna Biedrzyńska przez ponad rok walczyła z rakiem mózgu... Choć lekarze, który zdiagnozowali u niej śmiertelnie groźną chorobę, dawali jej najwyżej trzy miesiące życia, nie poddała się! Przeszła dwie operacje i – jak dziś żartuje – uciekła „spod łopaty”. Mija właśnie dokładnie 5 lat od chwili, gdy aktorka obwieściła całemu światu, że... narodziła się po raz drugi.
Źródło: Agencja W. Impact