13 POSTERUNEK | Poniedziałek, 3 sierpnia 2020 (11:47)
Kilka lat temu głośno było o aktorce, która porzuciła karierę i została zakonnicą. Habit zamiast aktorskich kostiumów wybrał również Jakub Strzelecki, czyli niezapomniany Sebastian Żelazek z serialu "Dwie strony medalu". W show-biznesie nie brakuje również odwrotnych sytuacji. Kto myślał o zastaniu księdzem zanim zdecydował się na życie w blasku fleszy?
1 / 5
Cezary Pazura Lubiany aktor nie wstydzi się mówić głośno o swojej wierze. Jak sam przyznał nawet dwukrotny rozwód nie odsunął go od Boga. Przez wiele lat służył w kościele jako ministrant. "Na przykład na pasterce człowiek nie musiał cisnąć się w tłumie. Miałem świetnego księdza, Henia Linarcika, który otworzył mi oczy na świat. Od niego dowiedziałem się o Katyniu, pożyczał mi książki, rozstrzygaliśmy problemy moralne. Rzeczywiście, chciałem zostać księdzem" – po latach wyznał w jednym z wywiadów. Pazura długo milczał o tym, że... planował wstąpić do seminarium, ale ostatecznie wybrał aktorstwo. "Kiedyś chciałem być księdzem do tego stopnia, że moja babcia w tej właśnie intencji przesyłała mi 100 zł miesięcznie. Jednak gdy w trzeciej klasie liceum musiałem wypełnić kwestionariusz, do jakiej uczelni będę zdawał, wpisałem Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną w Łodzi. No i babcine przekazy przestały przychodzić..." - mówił w wywiadzie dla "Gali".
Źródło: AKPA