Dlaczego wciąż nie mają dzieci? Niedawno wyznali, że mają poważny problem

Piotr Adamczyk wyznał kiedyś - niedługo po tym, jak ożenił się z Karoliną Szymczak - że bardzo chciałby zostać ojcem, ale to się raczej nie stanie, bo jego żona zmaga się z chorobą, która w przypadku nieleczenia odbiera szanse na macierzyństwo. "To na pewno trudny temat, ale tak się na razie los toczy. Nie jest mi łatwo o tym mówić" - powiedział aktor. Mało kto wie, że Piotr i Karolina zaraz po ślubie zdecydowali się na adopcję. Piesek Zora, którego przyjęli pod swój dach, ma już za sobą debiut aktorski.

Piotr Adamczyk bardzo długo czekał, aż los postawi mu na drodze kobietę, która okaże się jego drugą połówką i z którą będzie chciał spędzić resztę życia. Po pierwszym małżeństwie - trwającym niespełna rok i zakończonym w atmosferze skandalu związku z Kate Rozz - aktorowi wydawało się, że nigdy się już nie będzie szczęśliwy. A jednak.

W grudniu 2016 roku nad głową Piotra w końcu zaświeciło słońce - zakochał się z wzajemnością w Karolinie Szymczak, dzięki której zapomniał o swoich dotychczasowych sercowych porażkach. Dla pięknej koleżanki po fachu po prostu stracił głowę.

Reklama

"Jesteś i zawsze byłeś moim marzeniem" - wyznała mu ukochana w poruszającym wpisie w mediach społecznościowych.

Piotr Adamczyk i jego żona zdecydowali się na adopcję

Piotr i Karolina powiedzieli sobie "tak" w czerwcu 2019 roku. Wydawało się, że nie będą zwlekać z powiększeniem rodziny i szybko doczekają się potomka. Mijały jednak miesiące i lata, a oni wciąż szli przez życie tylko we dwoje. Dopiero rok temu wyznali, że mają poważny problem...

"Mam 50 lat i nie mam dzieci" - powiedział aktor podczas wizyty w studiu "Dzień Dobry TVN", a towarzysząca mu żona potwierdziła, że choruje na endometriozę, która - jeśli nie jest odpowiednio leczona - odbiera kobietom szansę na zajście w ciążę.

"Kiedy endo zabiera płodność, trzeba walczyć, żeby tę płodność ratować. Dlatego tak ważne jest wsparcie partnera" - stwierdziła po operacji, która przywróciła jej nadzieję na macierzyństwo.

Aktorka wciąż musi walczyć o to, by spełniło się wielkie marzenie jej i jej męża, ale - na szczęście - jest w ich życiu mała Zora, którą traktują jak członka rodziny i szczerze kochają.

"Walczyliśmy z jej lękami, z jej traumami, z jej chorobą, którą, jak w końcu wyleczyliśmy, to doktor powiedział: 'Pani Karolino, ale to nie ja, tylko wasza miłość'. Nic dodać, nic ująć" - napisała aktorka pod zdjęciem, do którego zapozowała z ukochanym i ich czworonożną podopieczną.

Podopieczna aktora ma już za sobą debiut aktorski

W najnowszym wywiadzie Piotr Adamczyk pochwalił się, że adoptowana przez niego i Karolinę suczka Zora niedawno "zagrała" u jego boku swoją pierwszą rolę filmową. Oboje wystąpili w etiudzie "Wilczy bilet" zrealizowanej na potrzeby kampanii społecznej wspierającej walkę z bezdomnością zwierząt.

"Poruszamy w nim temat, niestety, stale aktualny - porzucania psów. Ucieszyłem się, gdy mój ulubiony reżyser Wawrzyniec Kostrzewski zaproponował mi udział w tym spocie" - powiedział aktor w rozmowie ze "Zwierciadłem".

"Odkryłem przy okazji talenty aktorskie Zory, choć ona prawdopodobnie odegrała w tym filmie swoją własną historię. Z całą pewnością była porzucona, znaleziono ją w czasie burzy pod rynną na ulicy Grójeckiej" - dodał.

O Zorze Piotr mówi zawsze z wielką czułością.

"Nietrudno ulec jej urokowi osobistemu. Jest mieszańcem z Palucha, bywa dość strachliwa, a mimo to nosi się arystokratycznie" - opowiadał w cytowanym już wyżej wywiadzie.

Mała Zora jest oczkiem w głowie Piotra i jego żony

Karolina Szymczak tak bardzo zaangażowała się w opiekę nad Zorą, że skończyła nawet specjalistyczne kursy z dietetyki zwierzęcej.

"W naszym przypadku to się bardzo przydało, bo obciążenia psychiczne u zwierzaków po traumach to też problemy pokarmowe" - tłumaczy Piotr Adamczyk.

Aktor nie kryje, że Zora jest jego oczkiem w głowie i nie wyobraża już sobie świata bez niej.

"Kiedy jest szczęśliwa, jest szczęśliwa całą sobą. A ja się od niej tego uczę" - stwierdził na łamach "Zwierciadła".

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Adamczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama