Strasburger przerwał milczenie. Co wie o związku Cichopek i Kurzajewskiego?

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski od miesięcy rozgrzewają plotkarskie media. Coraz więcej gwiazd zabiera głos na temat ich związku. Tym razem postanowił zabrać głos Karol Strasburger. Co takiego powiedział?

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Jak to się wydało?

Odkąd w pierwszej połowie marca tego roku Katarzyna Cichopek ogłosiła, że rozwodzi się (po 17 latach) z Marcinem Hakielem, życie prywatne gwiazdy serialu "M jak miłość" było jednym z najgorętszych tematów w polskich mediach. Aktorka tuż po rozstaniu się z mężem zaczęła być łączona z Maciejem Kurzajewskim, ale nie komentowała tych doniesień.

Reklama

7 października, w dniu swoich urodzin, Cichopek potwierdziła to, czego wszyscy domyślali się od dawna. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski połączyli się z widzami z Izraela. W "Pytaniu na śniadanie", w rozmowie z Idą Nowakowską, para opowiedziała o łączącym ich uczuciu. Okazało się, że aktorka spędza w Izraelu swoje 40. urodziny, a towarzyszy jej popularny dziennikarz sportowy i prezenter. Potwierdziło się to, o czym od kilku miesięcy plotkowała cała Polska.

Nieco później burzę w mediach rozpętała Paulina Smaszcz, była żona Macieja Kurzajewskiego. Dziennikarka zaczęła udzielać wywiadu za wywiadem i opowiadała o swych relacjach z byłym mężem, tym jak rzekomo traktuje ich synów i tak dalej.

Karol Strasburger o związku Cichopek z Kurzajewskim

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski stali się niewątpliwe najgorętszą parą roku. Ich relacja jest szeroko komentowana przez media i to nie tylko plotkarskie. Na ich temat chętnie wypowiadają się także celebryci.

Swoją opinią na ten temat z mediami postanowił podzielić się Karol Strasburger. Gospodarz "Familiady" wyznał, że zaskoczył go fakt, że ta sprawa przybrała aż taki rozmiar. Stwierdził, że zainteresowani zachowują się mało elegancko, a rodzinne brudy powinni prać w czterech ścianach.

"Myślę sobie, że niezależnie od tego, jakie są racje, bo w racje nie wchodzę, nie znam dokładnie tych zawiłości wewnętrznych i prywatnych, ale myślę sobie, że za dużo tego dobrego. To są na tyle sprawy prywatne i osobiste, że ciągłe pojawianie się z nimi to jest nie moja bajka. To się załatwia samemu ze sobą, trzeba się umówić na kawę, albo w sądzie, ale nie powinni się ludzie tym zajmować i nie powinno się o tym mówić" - powiedział aktor mówi w rozmowie z "Jastrząb Post".

Strasburger udzielił również rady Paulinie Smaszcz, która ewidentnie nie ma dystansu do całej sprawy i trudno jej się dziwić. Aktor stwierdził, że dziennikarka powinna dać sobie z tym wszystkim spokój.

"Wydaje mi się, że te niekończące się historie, kto kogo zostawił i kto z kim znowu jest, to - jak mogę komuś radzić - lepiej zostawić na boku, bo trochę tego za dużo i działa to przeciwko tym ludziom i przeciwko samej sprawie. Trzeba to samemu rozwiązać po cichu" - podsumował.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cichopek | Maciej Kurzajewski | Karol Strasburger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy