Ród smoka

Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 47
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ród smoka": Czarnoskóry aktor padł ofiarą rasistowskich ataków

W nowej produkcji stacji HBO zatytułowanej „Ród smoka” w postać lorda Corlysa Velaryona znanego jako Wąż Morski wciela się Steve Toussaint. Obsadzenie czarnoskórego aktora w serialu będącym spin-offem popularnej „Gry o tron” nie spodobało się niektórym fanom świata stworzonego przez George’a R.R. Martina, czego wyraz dali w rasistowskich wpisach umieszczanych w portalach społecznościowych. Aktor skomentował takie zachowanie widzów "Rodu smoka".

"Wygląda na to, że ludziom bardzo ciężko jest to przełknąć. W niczym im nie przeszkadzają fruwające smoki. Nie mają nic przeciwko białym włosom i fioletowym oczom bohaterów. Ale bogaty czarnoskóry koleś? Nie mieści im się to w głowie" - powiedział Steve Toussaint w rozmowie z magazynem "Men’s Health", pytany o rasistowskie komentarze widzów.

Steve Toussaint otrzymuje też słowa wsparcia

Aktor dodał jednak, że obelżywych uwag na jego temat jest mniej niż słów wsparcia. "Co w tym wszystkim wspaniałe, to fakt, że na każdą osobę, która ze swoimi rasistowskimi poglądami przebije się w mediach społecznościowych, przypada dużo więcej osób, które chwalą taki pomysł i uważają, że efekt będzie wspaniały. Nawet podczas kręcenia niektórych scen, wielu wspierających taki pomysł artystów podchodziło do mnie i cieszyło się z tego, że w serialu pojawią się też osoby innej rasy" - zapewnia Toussaint.

Reklama

Wygląd granej przez niego postaci Corlysa Velaryona nie został dokładnie opisany w książce "Ogień i krew" George’a R.R. Martina, na podstawie której zrealizowany został serial "Ród smoka". Jednak jak zauważa portal "Variety", wielu czytelników wyobrażało sobie, że jest on biały, dlatego że jego przodkowie byli Valyrianami. Do tego Martin napisał w swojej książce, że Velaryon ma białe włosy.

"Ród smoka" odniesie spektakularny sukces?

Serial "Ród smoka" już odniósł ogromny sukces. Pierwszy odcinek tej produkcji obejrzało prawie 10-milionów ludzi, co jest rekordem stacji HBO jeśli chodzi o oglądalność pilotowych odcinków wyprodukowanych przez nią seriali. Dla porównania, pilot "Gry o tron" obejrzało o 350 proc. mniej osób. 

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ród smoka | Steve Toussaint

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy