Pensjonat nad rozlewiskiem Dom nad rozlewiskiem / Miłość nad rozlewiskiem / Życie nad rozlewiskiem/ Nad rozlewiskiem/ Cisza nad rozlewiskiem
Ocena
serialu
7
Dobry
Ocen: 942
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Pensjonat nad rozlewiskiem": Joanna Brodzik wyprodukuje autorski serial!

Joanna Brodzik, czyli Małgosia Jantar z mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem", została... producentką. - Chcę stworzyć fajny, wartościowy produkt z kobietami w rolach głównych - mówi o serialu, który zamierza zrealizować latem przyszłego roku.

Joanna Brodzik, czyli Małgosia Jantar z mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem", została... producentką. - Chcę stworzyć fajny, wartościowy produkt z kobietami w rolach głównych - mówi o serialu, który zamierza zrealizować latem przyszłego roku.

Po zakończeniu zdjęć do 6. części mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem" Joanna Brodzik postanowiła nie czekać na propozycje kolejnych ról, lecz wyprodukować własny serial. Wyznała w jednym z wywiadów, że jest gotowa na to, by zostać... twórcą. Aktorka właśnie rozpoczęła pracę nad autorskim projektem, o zrealizowaniu którego marzy już od dawna.

- Serial oparty będzie na sześciu archetypach kobiecości wywodzących się z baśni - wyznała w rozmowie z miesięcznikiem "Zwierciadło".

- Moim celem jest pokazanie naszej kobiecej sfery mroku, z którą i my same, i nasi mężczyźni często nie chcemy się konfrontować. Będzie to serial o kobietach, które - jak postaci z "Królowej Śniegu" czy "Dziewczynki z zapałkami" - przeżywają swoje życie w potrzasku. Gwałtowne wydarzenia zbliżają je do siebie i podczas szalonej ucieczki odkrywają swoją siłę w tym właśnie, co dotąd uważały za słabość - zdradza aktorka.

Reklama

- Ponieważ marzenia warto zamieniać w cele, chciałabym zobaczyć te kobiety w akcji na planie latem - dodaje.

Scenariusz do autorskiego serialu Joanny Brodzik pisze Katarzyna Sarnowska. Zdjęcia rozpoczną się najprawdopodobniej na początku lata przyszłego roku, a lada moment dowiemy się, kto wcieli się w projekcie aktorki w role głównych bohaterek.

Joanna Brodzik nie kryje, że jest podekscytowana i dumna, że przyszedł jej do głowy pomysł, który - jak sama twierdzi - może stać się jej nową przygodą zawodową.

- Chciałabym, żeby każda Polka, która myśli, że nie wolno jej czuć, albo nie wie, jak sobie poradzić z tym, co w sobie nosi, znalazła w tym projekcie wytrych, dzięki któremu uświadomi sobie, kim tak naprawdę chce być - mówi.

Joanna Brodzik nie przepada za określeniem producentka, woli nazywać się kreatorką.

- Tworzę projekt na poziomie kreatywnym i zamierzam wykorzystać swój potencjał, żeby doprowadzić do jego realizacji - twierdzi.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy