Odwróceni. Ojcowie i córki
Ocena
serialu
9,2
Super
Ocen: 271
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Odwróceni. Ojcowie i córki": Małgorzata Foremniak znów zatańczy z Maserakiem?

O tym, że Telewizja Polsat szykuje specjalną odsłonę "Tańca z gwiazdami" i chce zaprosić do udziału w nim najlepsze pary poprzednich edycji, mówią dziś wszyscy fani show. 

Właśnie wyszło na jaw, że propozycję występu w programie dostała już Małgorzata Foremniak, która w 2005 roku tańczyła w parze z Rafałem Maserakiem i zajęła 2. miejsce ustępując miejsca jedynie Katarzynie Cichopek, czyli Kindze Zduńskiej z "M jak miłość".

- Małgosia nie podjęła jeszcze decyzji - czytamy w "Na żywo", które jako pierwsze poinformowało o planach Polsatu.

Reklama


Przypomnijmy, że Małgorzata Foremniak i Rafał Maserak poznali się 14 lat temu podczas przygotowań do wspólnych występów w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami". W trakcie trwania programu bardzo się do siebie zbliżyli. 

Kiedy tańczyli, widać było, że mocno między nimi iskrzy... Każdy ich taniec przepełniony był wielkimi emocjami i podszyty erotyzmem. Także za kulisami sprawiali wrażenie zafascynowanych sobą i nierozłącznych. 

Spędzali razem wiele godzin dziennie i nie kryli, że lubią swoje towarzystwo. Paparazzi rozpoczęli "polowanie", by udowodnić, że para z parkietu po prostu ma... romans.

Znajomi aktorki twierdzili, że to niemożliwe, żeby zdobywczyni Złotej Telekamery "Tele Tygodnia" straciła głowę dla sporo od siebie młodszego chłopaka. Była wtedy przecież mężatką! 

Okazało się jednak, że w małżeństwie Małgorzaty Foremniak z reżyserem Waldemarem Dziki od dawna nie działo się najlepiej. Para postanowiła się rozwieść.

Małgorzata Foremniak i Rafał Maserak bardzo długo ukrywali, że są w sobie zakochani.

 Na parkiecie "Tańca z gwiazdami" przegrali z inną zakochaną parą - Kasią Cichopek i Marcinem Hakielem, którzy do swojej miłości przyznali się od razu i do dziś są ze sobą szczęśliwi.

O związku Małgorzaty Foremniak i Rafała Maseraka mówiła cała Polska. I to - jak po latach przyznała aktorka w wywiadzie - zniszczyło ich miłość. Dziś niezapomniana doktor Zosia Stankiewicz-Burska z "Na dobre i na złe" nie chce wracać wspomnieniami do tamtych dni, choć nie ukrywa, że czasami myśli o... tańcu. 

Czy zgodzi się znów trenować pod okiem swego byłego ukochanego? Na razie nie powiedziała nie!


Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy