Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 85922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Molenda oskarży prokuratora o udział w spisku przeciwko niemu!

W 775. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 8 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2) w areszcie - na żądanie Marcina - zjawi się prokurator Kąkol. Molenda wprost zapyta go, czy wierzy w jego winę...

- Moja wiara ma tu akurat najmniejsze znaczenie. A pana osądzi sąd - usłyszy.

Marcin niespodziewanie zarzuci prokuratorowi, że działa w porozumieniu z Zubrzycką!

- Zastraszenie Zubrzyckiego i zaproponowanie jego żonie statusu świadka koronnego, czyli tak naprawdę ubezwłasnowolnienie szefa i wyciąganie informacji od jego żony - powie.

Reklama

- Ale po co? - zaskoczy go Kąkol.

- Od wieków postępowaniem człowieka kierują miłość i pieniądze. Zakochał się pan w żonie Zubrzyckiego - Marcin wprost powie prokuratorowi, co myśli na temat jego zaangażowania w sprawę.

- Pewnie kontroluje pan już wszystkie jej interesy - doda.

Tymczasem Grec (Jacek Mikołajczak) spotka się z Dominiką (Paulina Gałązka) i wyzna jej, że wierzy, iż Molenda jest niewinny...

- Powtarzam ci to od dawna - przypomni mu córka.

Grec obieca jej, że pomoże Marcinowi, bo nie chce, by go znienawidziła. Wkrótce potem dowie się, że Kąkol zataił przed nim ekspertyzę DNA, która praktycznie wykluczyła udział Molendy w morderstwie, o które został oskarżony.

Dominika odwiedzi osadzonego w areszcie Marcina, a ten poprosi ją, by dla dobra ich dziecka nie angażowała się w sprawę i uważała na siebie. 

Wkrótce potem Marcin - na wniosek Smudy (Ilona Ostrowska) i mimo sprzeciwu prokuratury - opuści areszt i od razu spotka się z Darią (Aleksandra Batko). Odkryje, że to ona przejęła całą władzę po Zubrzyckim i wykorzystała Kąkola do oskarżenia go o morderstwa! Podsłuchujący rozmowę Molendy i Różyckiej prokuratorzy nie będą już mieli żadnych wątpliwości, że Marcin jest niewinny...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy