M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Wyrok śmierci na Janka!

W 1546. odcinku (emisja w poniedziałek 30 listopada o godz. 20.55 w TVP2) Sonia pochwali się Rafałowi (Jakub Kucner), że Janek ma w końcu przyjechać z Warszawy, dokąd - przypomnijmy - został przeniesiony służbowo na dwa miesiące.

Przy okazji skomentuje, że bardzo cieszy się, że jej narzeczony trafił w stolicy do bezpiecznej pracy w archiwum. Będzie kompletnie nieświadoma tego, że Morawski ukrywa przed nią, że bierze udział w niezwykle ryzykownej akcji.

Ostatnie chwile namiętności

Podczas pobytu w Gródku policjant nieoczekiwanie zaproponuje ukochanej, by wzięli ślub już w sierpniu, a następnie wybrali się w podróż na Bali. Dziewczyna z radością się zgodzi się na jego propozycję, po czym oddadzą się namiętności.

Reklama

Złe przeczucia

Przed swoim wyjazdem na następne dwa tygodnie Morawski poprosi Stadnickiego, by zaopiekował się Sonią, jeśli jemu przydarzy się coś złego...

Matce Weronice (Ewa Kasprzyk) nagle wyzna miłość... W czasie snu będą dręczyć go koszmary... Czyżby czuł, że wydarzy się jakaś tragedia?

W 1549. odcinku (emisja we wtorek 8 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) na jaw wyjdzie, że Morawski ochrania świadka koronnego.

Na domiar złego nagle urwie się z nim kontakt! Do Soni dotrze wiadomość, że Janek zaginął, a jego informator nie żyje. Bandyci wydadzą na Morawskiego wyrok śmierci!

Czy Sonia straci ukochanego jeszcze przed ślubem?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy