Szalona impreza – i konsekwencje.
W kolejnym tygodniu Budzyńscy zgodzą się, by juniorzy zaprosili do siebie kilku kolegów... i szybko tego pożałują. Bo następnego dnia Magda znajdzie w domu podejrzane tabletki.
Zdenerwowana, Budzyńska zacznie od razu robić Ani - oraz Basi - wymówki.
- Wszystko rozumiem: młodość, hałas, muzyka... ale dopalacze?! Nie zdajecie sobie sprawy, jakie to świństwo jest niebezpieczne?!
- Magda, przysięgam, nie wiem, czyje to tabletki!... Przyszło sporo ludzi, niektórych nie za dobrze znam, nie dało się wszystkich upilnować...
- Może i ktoś je przyniósł, ale my nic nie widziałyśmy!
Kilka godzin później okaże się za to, że narkotyki... należą do Inki! Dziewczyna odwiedzi Maćka i znów przyniesie dopalacze.
- Wolna chata, żal nie skorzystać... Po jednej?
- Nie, lepiej nie... Starzy pewnie niedługo wrócą, mama zaraz się zorientuje...
- Wczoraj nie byłeś taki strachliwy!
A nastolatek po połknięciu kolejnej tabletki nagle gorzej się poczuje. Tak źle, że Ania - bliska paniki - zadzwoni w końcu do Magdy po pomoc.
- Wracaj do domu, jak najszybciej... Maćkowi chyba coś się stało!
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1558 już 18 stycznia o godz. 20.55 - zobacz koniecznie!