Polski serial Netfliksa wzrusza i zachwyca. Największa produkcja w historii
W piątek, 24 października, pod honorowym patronatem Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odbyła się oficjalna premiera produkcji Netfliksa "Heweliusz" w reżyserii Jana Holoubka i na podstawie scenariusza Kaspra Bajona, podczas której goście obejrzeli dwa pierwsze odcinki serialu. Razem z przedpremierowymi pokazami na Pomorzu - w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie oraz Centrum Filmowym w Gdyni - serial obejrzało ponad półtora tysiąca osób, w tym przedstawicieli społeczności lokalnych oraz ludzie związani z morzem.
Obecna na uroczystej premierze Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Marta Cienkowska pogratulowała twórcom: "Jest to największa produkcja w historii polskiej kinematografii po 1989 roku, pokazująca kunszt polskich filmowców, zaawansowanie technologiczne i światowej klasy talent w naszej branży audiowizualnej. To milowy krok dla sektora kreatywnego w Polsce".
W trakcie piątkowego wydarzenia w Muzeum Historii Polski w Warszawie twórcy podkreślali, jak ważne było dla nich opowiedzenie historii inspirowanej wydarzeniami, które w 1993 roku wstrząsnęły całą Polską. Scenarzysta Kasper Bajon powiedział: "W czasie pracy nad scenariuszem poznałem wiele osób, które przeżyły tę tragedię lub żyją z jej konsekwencjami do dziś. Dzielili się ze mną swoimi wspomnieniami, emocjami, czasem bólem. Dali mi swoje historie i zaufanie. Czułem ogromną odpowiedzialność, by ich nie zawieść - by z tego, co usłyszałem, zbudować opowieść, która odda ich doświadczenie z szacunkiem i autentycznością".
Reżyser Jan Holoubek zaznaczył, że "'Heweliusz' to wynik pracy ogromnego zespołu ludzi - od aktorów, przez ekipę techniczną, po statystów. Przez miesiące zdjęć pracowaliśmy w ekstremalnych warunkach, często na wodzie, w nocy. To była produkcja, która wymagała wielkiej determinacji. Ogromna odpowiedzialność i ogromna praca - mam nadzieję, że to wszystko widać w każdym kadrze".
Na premierze, oprócz twórców, obecni byli również autor zdjęć Bartłomiej Kaczmarek oraz producentka Anna Kępińska, a także wielu spośród całej, kilkusetosobowej ekipy odpowiedzialnej za realizację produkcji.
Łukasz Kłuskiewicz, dyrektor programowy Netfliksa, zapowiadając piątkowy pokaz, powiedział: "Ten uroczysty wieczór zwieńcza czteroletnią pracę nad 'Heweliuszem' - największą produkcją Netfliksa w historii Polski i jednym z naszych najbardziej ambitnych projektów w Europie w tym roku". Kłuskiewicz podziękował twórcom za ich wizję artystyczną i determinację w realizacji tak wymagającej produkcji.
"Jestem bardzo dumna, że opowiedzieliśmy o Heweliuszu, także dlatego, że w trakcie produkcji zorientowałam się, iż ta historia wcale nie jest tak powszechnie znana, jak mi się wydawało. I to jest fantastyczne, że serial może w jakimś stopniu zatrzymać tę pamięć. (...) Dziękuję Netflixowi, który od początku uwierzył w ten projekt i dał nam ogromne wsparcie oraz poczucie bezpieczeństwa, które było nam bardzo potrzebne" - powiedziała producentka serialu Anna Kępińska.
Wśród gości premiery znaleźli się także przedstawiciele świata kultury i mediów, m.in.: Danuta Stenka, Małgorzata Foremniak, Janusz Chabior, Magda Lamparska, Maciej Orłoś, Karolina Gruszka, Natalia Przybysz, Zofia Zborowska i Andrzej Wrona, Sebastian Stankiewicz, Arleta Bojke.
13 stycznia 1993 roku pasażerowie i załoga promu Heweliusz wypływają z portu w Świnoujściu w Polsce w kierunku Ystad w Szwecji. Podróż szybko zamienia się w desperacką walkę o przetrwanie, gdy potężny sztorm stawia ich w obliczu brutalnej siły morza. Na lądzie zrozpaczone rodziny zderzą się z mroczną stroną ludzkiej natury i podejmują równie trudną walkę o ujawnienie prawdy o katastrofie oraz zachowanie godności i dobrego imienia osób zaginionych na morzu.