"BrzydUla": Będzie 2. część!

"BrzydUla" gościła na ekranach od 6 października 2008 roku do 22 grudnia 2009 roku (nakręcono i wyemitowano 235 odcinków serialu). Dla wielu aktorek i aktorów, którzy przyjęli zaproszenie do udziału w polskiej wersji latynoskiej telenoweli, "BrzydUla" okazała się trampoliną do wielkiej kariery, a z odtwórców głównych ról - Julii Kamińskiej, czyli Uli Cieplak, i Filipa Bobka, czyli Marka Dobrzańskiego - uczyniła gwiazdy pierwszej wielkości. Julia i Filip za swe kreacje otrzymali w 2010 roku Telekamery "Tele Tygodnia".

Jak informowaliśmy w styczniu, plany kontynuacji "BrzydUli" pojawiły się na początku tego roku.

Historia Uli Cieplak wzorowana na kolumbijskiej telenoweli zyskała rzesze fanów  (finałowy odcinek przyciągnął przed telewizory aż 5 milionów widzów) , była jednym z największych telewizyjnych hitów 2008 i 2009 roku i zarobiła dla TVN-u 136 milionów złotych...

- To jest moje marzenie. Mam ogromy sentyment do Uli, bo to rola, od której wszystko się dla mnie zaczęło. Byłoby wspaniale, gdyby udało się wrócić na plan. Cały czas na to liczę, bo wiem, że takie plany są - powiedziała Julia Kamińska, pytana o kontynuację serialu.

Nic więc dziwnego, że Piotr Jasek, scenarzysta pierwszej części, a prywatnie partner aktorki, zdecydował się ziścić sny ukochanej i napisać scenariusz do 2. sezonu!

Na swoim Instagramie Jasek zamieścił dwa fragmenty scenariusza. Wpis oparzył hashtagami "brzydula2", "wielki dramat", "cdn" i "powrót bohaterów".

Post wywołał zdziwienie i radość internautów:

"'Brzydula 2' to marzenie. Minęła dekada a ja nadal uwielbiam ten serial i oglądam z przyjemności" - pisali jedni.

"Jak to??? Przecież Brzydula jest już Piękniulą, to jaki sens??? Chyba, ze wyjdzie wreszcie jej wredny charakter, będzie mobbingować, molestować i knuć, wtedy o innej brzydocie opowiadasz, hę?" - oburzali się inni, w tym wypadku sama Grażyna Wolszczak.

Piotr Jasek odpisał aktorce zdawkowe "Zaufaj". A wy? Też ufacie, że druga seria będzie równie świetna, co pierwsza?