"Barwy szczęścia": Nie zamierza się poddać. Uniknie najgorszego?
W 3251. odcinku "Barw szczęścia" Józefina (Elżbieta Jarosik) odkryje, że Cezary (Marcel Opaliński) prowadzi za jej plecami negocjacje z osobami zainteresowanymi kupnem jej stadniny. Zjawi się u syna i oskarży go o zdradę. - Dobrze wiesz, że mam świętą zasadę w życiu: nic o mnie beze mnie. Ty ją podeptałeś bez pardonu - wykrzyczy mu prosto w twarz. Okaże się, że Rawiczowa ma pomył, jak - bez konieczności spieniężenia stadniny - uniknąć bankructwa.
Józefina wpadnie do syna jak burza i od progu zacznie krzyczeć, że ją zdradził, rozmawiając bez jej upoważnienia o sprzedaży stadniny z różnymi osobami, które doskonale ją znają.
- Jak ja im spojrzę w oczy? Jak odbuduję swoją pozycję? - zapyta i, nie czekając na odpowiedź, stwierdzi, że będzie teraz w "środowisku" postrzegana jako niedołężna staruszka pozbawiona władz umysłowych.
- Najpierw omamiona przez oszusta matrymonialnego, teraz we wszystkim wyręczana przez syna... - westchnie.
- Mamo, nie dramatyzuj - szepnie Cezary, ale matka nie będzie miała zamiaru mu odpuścić.
Rawiczowa zażąda od syna, by przestał rozpowiadać, że jej stadnina jest na sprzedaż, bo nie jest.
- To jak inaczej zamierzasz wybrnąć z kłopotów finansowych? - zainteresuje się Cezary.
- Przecież Natalia ci tłumaczyła, że odzyskanie pieniędzy od Zastoi potrwa latami - stwierdzi, zanim usłyszy, co matka ma w tej sprawie do powiedzenia.
Okaże się, że Józefina dokładnie wie, w jakiej sytuacji się znajduje, ale nie traci nadziei, że... wszystko się jakoś ułoży.
- Oczywiście nieunikniona będzie sprzedaż kolejnej klaczy i podniesienie ceny za jazdy - powie.
Cezary przypomni jej, że od dawna już praktycznie nie ma chętnych na jazdy, a zmiana cen raczej tego nie zmieni.
- I na to mam właśnie pomysł. Oferta dla szkół. U Emilki pół klasy było zainteresowane lekcjami - rozpromieni się Józefina.
- Bo dawałaś je za darmo - zauważy Cezary.
Natalia (Maria Dejmek), która do tej pory w milczeniu przysłuchiwała się wymianie zdań między jej mężem i teściową, postanowi nagle dołączyć do rozmowy.
- Taką szkółkę trzeba będzie dopiero rozkręcić. To potrwa... - ostudzi zapał Józefiny.
- A bank nie wstrzyma spłaty rat - wtrąci Cezary.
- W tym miesiącu możemy dołożyć ci dziesięć tysięcy, ale co miesiąc nie damy rady - uprzedzi matkę.
- Nie przyszłam tu po jałmużnę - oburzy się Rawiczowa.
- Nie poddam się. Między nami mówiąc, wiążę spore nadzieje z Celiną. Że odzyska moje obrazy - doda po chwili milczenia.
Józefina zasugeruje Cezaremu, żeby skontaktował się w jej imieniu z Brońską (Orina Krajewska) i wypytał ją, na jakim etapie są poszukiwania skradzionych jej przez Zastoję (Leon Charewicz) dzieł sztuki i biżuterii.
Syn obieca jej, że jeszcze tego samego dnia spotka się z detektywką. Czy Celina będzie miała dla niego dobre wieści?
Na 3251. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w czwartek 6 listopada o godzinie 20.05.