Malarka zacznie błagać Bożenę, by pozwoliła jej zobaczyć się z Paulinką. Stańska w końcu zgodzi się i zadzwoni do Łukasza, by przyprowadził córkę do pobliskiego parku. Uprzedzi jednak Izę, że nie pozwoli, by skrzywdziła córkę.
- Masz problem ze środkami odurzającymi, toksycznymi relacjami i masz pracę, której poświęcasz całą swoją uwagę. W tej chwili nie jesteś gotowa, żeby zająć się Paulinką - westchnie.
Iza wpadnie w szał. Wykrzyczy Bożenie prosto w twarz, że nie pozwoli jej i Łukaszowi zabrać Pauliny z powrotem do Warszawy.
- Ona zostaje ze mną - powie.
- Albo pozwolisz nam spokojnie odjechać, albo będę zmuszona wezwać policję. Niech sprawdzą ci krew. Biorąc pod uwagę twój wczorajszy wieczór, jestem pewna, że będą pod wrażeniem - zagrozi jej Bożena.
- Ogarnij się, bo w przeciwnym wypadku stracisz córkę - doda.
Czy Małek podda się bez walki i pozwoli Paulince odjechać z Bożeną i Łukaszem?