Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 19823
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Bożena żąda rozwodu!

Następnego dnia, gdy Jezierska otwarcie zarzuci Oliwce, że ma romans z szefem, ta w końcu wybuchnie.

- Wszyscy w hotelu o was plotkują... Ja tylko cię ostrzegam. Robiłaś to wczoraj!(...) Pakuj swoje rzeczy i wychodź, jesteś zwolniona. Nie będę tego dłużej słuchać!

- Zwolnić mnie może Stański albo jego żona... A ona, gdy się dowie, że kręcisz z jej mężem, prędzej zwolni ciebie!

W finale Jowita "życzliwie" doniesie za to Bożenie, jak blisko Bruno zaprzyjaźnił się ostatnio z ich śliczną, młodą manicurzystką...

Reklama

Następnego dnia, o poranku, Stańska wpadnie do hotelu niczym burza - prosto do sypialni męża. By sprawdzić, czy przypadkiem nie znajdzie tam swojej następczyni.

- Śmiało, zajrzyj do łazienki, do szafy, pod łóżko, pod kołdrę... ale od razu ci mówię, że nie ma tu nikogo poza nami!

- A możesz mi pokazać swoją komórkę?

- Żartujesz?(...) Bożenko, nie przesadzaj - gdybym kogoś miał, to bym ci powiedział...

- Jasne, bo uwielbiasz klarowne sytuacje!

Chwilę później Bożena za to znów ukochanego zaskoczy... i nagle zażąda rozwodu.

- Nie chcę się dłużej oszukiwać i ty też nie powinieneś... Nasz związek się skończył!

-To tylko kryzys...

- Kolejny, a ty nawet nie walczysz, żeby odzyskać moje zaufanie!

- Bo wierzę, że w końcu zdasz sobie sprawę, że uległaś manipulacjom Rafała...

- Więc spokojnie sobie mieszkasz w hotelu i flirtujesz z pracownicami?!

Czy małżeństwo Stańskich naprawdę się rozpadnie? I czy przyczyni się do tego właśnie Oliwka?

www.barwyszczescia.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy