PRZEPIS NA ŻYCIE | Piątek, 3 lipca 2020 (12:48)
O wielkiej miłości marzy każdy. Gwiazdy lubią chwalić się swoimi związkami w mediach. Gorące uczucie często doprowadza zakochanych przed ołtarz albo… na plan sesji zdjęciowej. Jednak w show-biznesie miłość przychodzi szybko i często równie szybko się kończy. Nawet obrączka na palcu oraz romantyczne zdjęcie na okładce nie są gwarantem trwałości uczucia. Złośliwi mówią nawet o "klątwie okładek".
1 / 5
Piotr Adamczyk i Kate Rozz Medialny związek Piotra Adamczyka i Katarzyny Gwizdały, zwanej jako Kate Rozz, zaskoczył fanów aktora. Ślub pary odbył się w tajemnicy, ale chwilę później pozowali wspólnie na okładce magazynów. W wywiadach opowiadali o wielkiej miłości. Niestety, gorące uczucie szybko wygasło. Związek trwał dziewięć miesięcy, a już po roku para wzięła rozwód. Powód zakończenia związku Adamczyka nie jest jednoznaczny, jednak parę lat po rozstaniu Kate w wywiadzie dla "Vivy!" przyznała, że ich związek był burzliwy, jednak nie brakowało w nim miłości. Gwizdale przeszkadzało ciągłe bycie na drugim planie, jednak zapewniła, że rozumie to i nie ma żalu do byłego męża. Wręcz przyznała, że wciąż ciepło myśli o byłym mężu.
Źródło: AKPA