NA SYGNALE | Piątek, 7 sierpnia 2015 (11:50)
Pamiętacie scenę, w której Basia uratowała życie Adamowi - po tym, jak ratownik próbował popełnić samobójstwo? Dla Anny Wysockiej-Jaworskiej było to jedno z najtrudniejszych aktorskich wyzwań. - Dopiero zaczynałam, jest to moja pierwsza rola serialowa i pierwsza zaraz po studiach – zdradza. - Nowi ludzie, otoczenie - to zawsze jest stresujące – dodaje.
1 / 9
– Ten odcinek nagrywaliśmy dużo po północy, więc zmęczenie i silne emocje, z jakimi musiałam wejść w rolę, nie pomagały, ale ekipa jest wymarzona i bardzo mnie wspierała - wspomina aktorka w wywiadzie
Źródło: www.nasygnale.tvp.pl/