KULTOWE SERIALE | Środa, 3 czerwca 2020 (13:29)
Choć od śmierci Jana Kobuszewskiego, który zagrał główną rolę w pierwszym w historii polskiej telewizji serialu „Barbara i Jan”, minęło już kilka miesięcy, żona aktora wciąż nie może pogodzić się z tym, że mężczyzna, u boku którego szła przez życie przez prawie 65 lat, odszedł… pierwszy.
1 / 5
65 lat, odszedł… pierwszy Tuż po Diamentowych Godach, czyli uroczystości 60. rocznicy ślubu z Janem Kobuszewskim, ciężko już wtedy chora Hanna Zembrzuska powiedziała w wywiadzie, że od dawna jest gotowa na spotkanie z Bogiem. Choroba nerek i regularne dializy od lat uniemożliwiały jej normalne funkcjonowanie. Jej mąż przez ostatnie lata swego życia każdego roku w sierpniu pielgrzymował do Częstochowy, by – klęcząc przed obrazem Jasnogórskiej Pani - prosić o zdrowie dla ukochanej Hani i o siłę potrzebną mu, by się nią opiekować.
Źródło: AKPA