"Sanatorium miłości 4": Kolejne zaręczyny. Tym razem Natalia i Marek!

Kolejne zaręczyny w "Sanatorium miłości"! "Marek zaskoczył mnie i oświadczył się w Rewie na mostku kapitańskim. To było takie romantyczne" - powiedziała Natalia. Co na to rodziny seniorów?

To nie pierwsze zaręczyny w "Sanatorium miłości". Przypomnijmy, że w finale czwartego sezonu, na oczach milionów widzów Piotr oświadczył się Ani i został przyjęty. Niestety, ich związek nie przetrwał próby czasu.

"Klapki na oczy, miłość wielka, ale wróciliśmy do realiów" - przyznała w niedawnym wywiadzie Anna. "Trudna jest u nas sytuacja. Nasze uczucia dalej są, ale wiadomo - przyszedł moment weryfikacji" - dodała w rozmowie z Telemagazynem.

Reklama

"Sanatorium miłości 4": Natalia i Marek

Natalia i Marek to nie była oczywista para w czwartym sezonie "Sanatorium miłości". Początkowo to Piotr interesował się Natalią, adorował ją, zabrał na pierwszą randkę i całował, a Marek był zafascynowany Anią. Co ciekawe, panowie dzielili pokój, ale sprawy sercowe nie spowodowały konfliktu pomiędzy nimi.

Kiedy Piotr zaczął interesować się Anią, od razu poinformował o tym swojego współlokatora i panowie zgodnie uznali, że to Ania wybierze któregoś z nich. "Nie będę się powstrzymywał, bo interesuję się Anią" - mówił rozemocjonowany Piotr.

Jak zakończyła się ta relacja, wszyscy wiedzą - w finale Piotr oświadczył się Ani i został przyjęty. Jak już wiemy, ślubu raczej nie będzie...

Z kolei Natalię i Marka połączył wspólny masaż i noc pod namiotem. Mężczyzna nie krył, że kobieta bardzo mu się podoba. "Jest seksowna, pociągająca i kokieteryjna" - mówił. "Dobrze całujesz" - ripostowała kobieta.

Natalia i Marek: Zaręczyny bohaterów show TVP

Jak rozwinęła się ich relacja? Natalia pochodzi z Głogowa, a Marek z Gdyni i odległość [4 godziny pociągiem - red.] mogła być dla nich problemem.

Niedawno Natalia i Marek w rozmowie z Telemagazynem opowiedzieli o aktualnej sytuacji w ich związku. Para przyznała, że są już zaręczeni! Czy i kiedy planują ślub?

"Odnalazłem w programie miłość. Łączy nas wszystko" - wyznał Marek.

"To już coś więcej... W kwietniu Marek zaskoczył mnie i oświadczył się w Rewie na mostku kapitańskim. To było takie romantyczne" - przyznała Natalia. "Pomieszkujemy raz tu, raz tam - na razie nam to nie przeszkadza, ale myślimy już o tym, żeby się na coś zdecydować" - dodała.

Seniorzy powiedzieli, co u siebie cenią najbardziej.

"Marek jest bardzo odpowiedzialny, a ja lubię takich mężczyzn. Poza tym uwielbiam jego uśmiech, ciągle mu powtarzam, żeby cały czas się uśmiechał". "Ujęła mnie dobroć Natalii i szczerość. W głębi serca jest dobrą, wrażliwą kobietą".

A jak dzieci bohaterów programu zareagowały na ich związek i zaręczyny?

"Moje dzieci bardzo Marka lubią, wnuki również - Maurycy mnie nawet trochę stopuje: 'Babcia nie śpiesz się'. Pilnują mnie i dbają o mnie" - wyznała Natalia. "Przyjęli mnie bardzo ciepło, mamy świetny kontakt" - potwierdził Marek.

Czy para myśli o ślubie? W rozmowie z Telemagazynem przyznali, że wszyscy o to ich teraz pytają.

"Na razie jest nam bardzo dobrze ze sobą. Jesteśmy szczęśliwi, zakochani po uszy. Musimy wszystko poukładać" - ostrożnie stwierdziła Natalia.

Na razie para wyjechała razem na pierwsze, wspólne wakacje - ich zdjęcie z wyprawy pojawiło się na oficjalnym profilu "Sanatorium miłości" na Facebooku.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Sanatorium miłości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy