"Kropka nad i": Program skończy się wcześniej niż zapowiadano

Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl "Kropka nad i" zniknie z ekranów wcześniej niż pierwotnie planowano. Ostatni odcinek programu miał pojawić się na kanale TVN24 14 lipca, teraz wiadomo że stacja zakończy emisję bieżącego sezonu kilka dni wcześniej. Powodem takiej zmiany ma być niedyspozycja prowadzącej, Moniki Olejnik. Dziennikarka obecnie zmaga się z koronawirusem.

"Kropka nad i" znika z ekranów

Emisja programu Moniki Olejnik w tym roku zakończyła się wyjątkowo dwa tygodnie wcześniej. Choć finałowy odcinek sezonu 2021/2022 zapowiadany był na 14 lipca, widzowie TVN24 od kilku dni w paśmie "Kropki nad i" oglądają dłuższe wydania "Faktów po Faktach". Powodem zmian ramówkowych, jak donosi portal Wirtualnemedia.pl mają być kłopoty zdrowotne Moniki Olejnik. Dziennikarka od kilku dni zmaga się z koronawirusem.

Z ustaleń wyżej wspomnianego serwisu wynika również, że "Kropka nad i" będzie emitowana w sezonie 2022/2023. Pierwsze wydanie po wakacjach ma nastąpić na przełomie lipca i sierpnia.

Reklama
swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Kropka nad i | Monika Olejnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy