Hakerzy z Anonymous włamali się do rosyjskiej telewizji. Pokazali prawdę o wojnie w Ukrainie

Grupa hakerów znana pod nazwą Anonymous włamała się do rosyjskich serwisów streamingowych Wink i Ivi oraz państwowych kanałów telewizyjnych Russia 24, Channel One i Moscow Ich widzowie mogli dzięki temu zobaczyć prawdziwe materiały wojenne i apel o zaprzestanie działań Rosji w Ukrainie.

Hakerzy z Anonymous przejęli rosyjskie serwisy streamingowe!

Hakerzy z grupy Anonymous nie tylko pokazali zwykłym Rosjanom prawdę o trwającej w Ukrainie napaści Rosji, ale też wezwali obywateli do przeciwstawienia się rosyjskiemu ludobójstwu na Ukrainie - poinformowała agencja Ukrinform.

"Dzisiaj zespół hakerów Anonymous włamał się do rosyjskich serwisów streamingowych Wink i Ivi oraz kanałów telewizyjnych Rossija 24, Pierwyj Kanał i Moskwa 24, aby transmitować materiały wojenne z Ukrainy" - cytuje Ukrinform oświadczenie Anonymousa.

Anonymous poinformował również o zhakowaniu Russia Today we Francji, gdzie pojawiła się plansza z komunikatem: "Jesteśmy zwykłymi obywatelami Rosji. Sprzeciwiamy się wojnie na terytorium Ukrainy. Rosja i Rosjanie są przeciwko wojnie! Tę wojnę prowadzi zbrodniczy, autorytarny reżim Putina w imieniu zwykłych obywateli Rosji. Rosjanie, sprzeciwiajcie się ludobójstwu na Ukrainie".

Reklama

Hakerzy walczą z Putinem w sieci!

Hakerski kolektyw Anonymous od rozpoczęcia inwazji zbrojnej na Ukrainie toczy wojnę z reżimem Władimira Putina. 24 lutego wypowiedzieli agresorowi cybernetyczną wojnę.

Jak podał Reuters, tego samego dnia pojawiły się problemy z działaniem m.in. oficjalnych serwisów internetowych rosyjskiego rządu, ministerstwa obrony, prezydenta, Dumy i telewizji Russia Today.

Zobacz też:

Gwiazdy pomagają Ukrainie. Marcin Dubiel pojechał do Lwowa

Małgorzata Kożuchowska solidarna z Ukrainą

Anna Samusionek do Ukraińców: "Nie jesteście sami!"

Marina pokazała rodzinne miasto. "Wielkie zniszczenia"

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy