Dawid Woskanian: Zespół Tourette'a nie przeszkodził mu w wygraniu Top Model. Jak sobie radzi dziś?

Dawid Woskanian w 2019 roku zwyciężył 8. edycję programu Top Model. I choć od lat zmaga się z zespołem Tourette'a, udowodnił, że choroba wcale nie musi przekreślać marzeń. Jego opanowanie w kluczowych momentach i niezwykła fotogeniczność zapewniły mu ogromny sukces. W jednym z ostatnich wywiadów postanowił opowiedzieć, jak obecnie wygląda jego życie i na co przeznaczył nagrodę.

Skradł serca jurorów i widzów

Kiedy w 2019 roku pojawił się na castingu do Tom Model z miejsca skradł serca jurorów. Joanna Krupa, Kasia Sokołowska, czy Marcin Tyszka nie kryli wzruszenia, kiedy Woskanian opowiedział o swojej chorobie i problemach, z którymi musi zmagać się na co dzień.

Chłopak wyznał wówczas, że choruje na zespół Tourette'a, charakteryzujący się występowaniem mimowolnych tików głosowych i ruchowych. Mimo że choroba przysporzyła mu wiele cierpienia, zwłaszcza przez nieprzyjemne komentarze, które słyszał niemal każdego dnia, postanowił walczyć o swoje marzenia. Do udziału w programie namówiła go siostra. Zarówno Dawid, jak i cała jego rodzina szybko przekonali się, że było warto, bo w programie radził sobie doskonale.

Reklama

Niezwykłe opanowanie, pracowitość, wytrwałość oraz fotogeniczność sprawiły, że znalazł się w finale programu. W ostatnim odcinku pomogli mu widzowie i dzięki ich wsparciu sięgnął po główną nagrodę, czyli kontrakt z agencją modelingową oraz 100 tysięcy złotych.

Dawid Woskanian: Życie po programie

Dziś Dawid Woskanian jest wielką inspiracją dla osób zmagających się z zespołem Tourette'a i wciąż udowadnia, że choroba nie musi być przeszkodą w spełnianiu marzeń. Wciąż pracuje jako model - bierze udział w sesjach zdjęciowych i współpracuje z markami.

W jednym z ostatnich wywiadów postanowił opowiedzieć o tym, jak wygląda jego życie obecnie. Wyznał również na co przeznaczył pieniądze wygrane w programie.

Dawid Woskanian zdradził, że nie miał żadnego konkretnego celu, dlatego też pieniądze z Top Model postanowił zaoszczędzić.

Model przyznał również, że nigdy nie miał potrzeby kupowania drogich aut, czy ubrań. Dodał, że nadal ubiera się w second-handach.

Choć kariera Woskaniana wciąż się rozwija, nie zdecydował się na przeprowadzkę do Warszawy. By realizować projekty zawodowe przyjeżdża do stolicy z rodzinnego miasta.

Dawid Woskanian w tym samym wywiadzie opowiedział również o swoim życiu uczuciowym. Okazuje się, że przez blisko dwa lata był w związku, jednak jego relacja nie przetrwała próby czasu. Nadal jednak o byłej partnerce wypowiada się w samych superlatywach.

Dziś popularny model przyznaje, że osobom zmagającym się z jego chorobą bardzo trudno znaleźć partnerów. Sam wierzy jednak, że znajdzie prawdziwą miłość i jest otwarty na nowe osoby i relacje.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy