Stranger Things
Ocena
serialu
9
Bardzo dobry
Ocen: 309
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Stranger Things 4": Znamy daty premier! "Bezprecedensowa długość"

Netflix ujawnił, że czwarty sezon "Stranger Things" zostanie podzielony na dwie części. Premiera pierwszej zaplanowana została na 27 maja, kolejne odcinki trafią do oferty platformy 1 lipca. To jednak nie koniec niespodzianek - wiemy już, że powstanie też piąty sezon serialu, który będzie ostatecznym pożegnaniem z serią.

Netflix ujawnił, że czwarty sezon "Stranger Things" zostanie podzielony na dwie części. Premiera pierwszej zaplanowana została na 27 maja, kolejne odcinki trafią do oferty platformy 1 lipca. To jednak nie koniec niespodzianek - wiemy już, że powstanie też piąty sezon serialu, który będzie ostatecznym pożegnaniem z serią.


Twórcy "Stranger Things" - bracia Matt i Ross Dufferowie - przyznali w specjalnym oświadczeniu, że czwarty sezon produkcji Netfliksa będzie miał "niemal dwukrotnie dłuższy czas antenowy niż w przypadku któregokolwiek wcześniejszego sezonu".

Z tego powodu podjęto decyzję o podzieleniu go na dwie części - pierwsze premierowe odcinki pojawią się w Netfliksie 27 maja, na kolejne trzeba będzie poczekać aż pięć tygodni - do 1 lipca.

"Jeszcze lepszy i dłuższy" - tak zapowiadają nowy sezon "Stranger Thongs" bracia Dufferowie.

Ujawnili też, że powstanie piąty sezon, który będzie zwieńczeniem serii.

Reklama

"Siedem lat temu rozplanowaliśmy całą historię 'Stranger Thiongs'. Przewidywaliśmy wtedy, że jej przedstawienie zajmie cztery do pięciu sezonów. Okazała się jednak zbyt obszerna, by opowiedzieć ją w czterech sezonach, ale - jak wkrótce sami zobaczycie - szybkim peem zbliżamy się do finału.  Czwarty sezon będzie przedostatnim sezonem, a piąty- ostatnim" - oświadczyli twórcy, dodając: "Będą nowe tajemnicy, nowe przygody, oraz nowi, nieoczekiwani bohaterowie".

Fenomen "Stranger Things"

"Stranger Things" to list miłosny do klasycznych filmów gatunkowych z lat 80., które porwały całe pokolenie. Jego akcja rozgrywa się w pozornie zwyczajnym miasteczku Hawkins w amerykańskim stanie Indiana.

Po tym, jak pewien chłopiec dosłownie rozpływa się w powietrzu, jego przyjaciele, rodzina i lokalna policja, którzy próbują dociec prawdy, zostają wplątani w niewiarygodnie tajemniczą intrygę, w której nie brakuje tajnych eksperymentów rządowych i przerażających sił nadprzyrodzonych.

Freddy Krueger z gościnnym występem

W czwartym sezonie "Stranger Things" pojawią się nowe twarze. Amybeth McNulty (Ania, nie Anna) zagra Vickie - lubianą i gadatliwą nerdkę z zespołu, która wpada w oko jednemu z naszych ukochanych bohaterów. Myles Truitt (Queen Sugar, Black Mafia Family) zagra Patricka - gwiazdę koszykówki z Hawkins, który ma przyjaciół, talent i poukładane życie... dopóki szokujące wydarzenia nie sprawią, że wszystko wymknie mu się spod kontroli. Regina Ting Chen (Queen of the South, Falcon i Zimowy Żołnierz) zagra panią Kelly - lubianą doradczynię zawodową, która bardzo troszczy się o swoich uczniów - szczególnie tych, którzy mają największe problemy.

W czwartym sezonie "Stranger Things" wystąpi aktor Robert Englund, czyli filmowy  Freddy Krueger. Englund, który od lat jest właściwie kojarzony z postacią z serii horrorów, tym razem wcieli się w Victora Creela, niezrównoważonego bohatera, który z powodu popełnionego przed laty makabrycznego morderstwa trafił do szpitala psychiatrycznego. Pierwszy materiał filmowy przedstawiający ten wątek przedstawiono na poniższym materiale.

Najmroczniejszy sezon "Stranger Things"

Co prawda zdjęcia do najnowszej odsłony serialu przedłużyły się z powodu pandemii koronawirusa, jednak aktorzy z serialu wielokrotnie zdradzali szczegóły na jego temat podczas wywiadów udzielanych przy okazji innych projektów.

Maya Hawke (serialowa Robin Buckley) wspominała, że nowy sezon będzie niesamowity i niezwykle dopracowany dzięki temu, że twórcy zyskali więcej czasu. Bracia Duffer mogli umieścić w opowieści więcej szczegółów, odniesień, czy dopracować do perfekcji wątki bohaterów.

Joe Keery, czyli Steve Harrington, stwierdził z kolei, że w porównaniu z trzema poprzednimi sezonami najnowszy będzie... najmroczniejszy.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Stranger Things
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy