"The Walking Dead": Andrew Lincoln odejdzie z serialu?
Czyżby kolejny aktor z oryginalnej obsady "The Walking Dead" szykował się do odejścia z serialu? Andrew Lincoln, czyli Rick Grimes, może pożegnać się z produkcją już pod koniec dziewiątego sezonu.
Jak donosi Deadline, Lincoln prowadzi obecnie negocjacje w sprawie nowego kontraktu i z informacji, jakie uzyskał serwis ma pojawić się (jak na razie) w sześciu odcinkach nowej serii.
Obsadowe roszady mogą okazać się korzystne dla Normana Reedusa (Daryl), który za udział w kolejnej serii ma otrzymać 20 mln dolarów (oraz, najprawdopodobniej, zając w opowieści miejsca Ricka Grimesa i stać się centralnym bohaterem "TWD" w 10. sezonie).
Jeżeli te informacje zostaną oficjalnie potwierdzone, to będzie to kolejna drastyczna zmiana w serialu. W lutym z "The Walking Dead" pożegnał się Chandler Riggs, który wcielał się w syna Grimesa, Carla.
W dziewiątym sezonie może również zabraknąć Danai Guriry ("Czarna pantera").
Na szczęście w kilku odcinkach zobaczymy Lauren Cohan (Maggie Greene). Wcześniej przyszłość aktorki w serialu stała pod znakiem zapytania, gdyż aktorka prowadziła dość długie i trudne negocjacje w sprawie nowego kontraktu.
Jednak podczas festiwalu CinemaCon w Las Vegas Cohan stwierdziła z całą pewnością, że jej bohaterka pojawi się w kolejnej odsłonie serialu.
