Przyjaciółki
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 7558
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciółki": Joanna Liszowska pełna nowej energii

Aktorka Joanna Liszowska po urodzeniu swojej drugiej córki, weszła na plan serialu "Przyjaciółki", który już w marcu pojawi się na ekranach telewizorów. - Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby trzecia seria była pełna energii - powiedziała aktorka.



Liszowska bardzo cieszy się z powrotu do pracy i ma nadzieję, że widzom spodoba się trzecia seria "Przyjaciółek". - Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby trzecia seria była pełna energii. Ostatni odcinek poprzedniej transzy był zapowiedzią rewolucji w życiu każdej z bohaterek" - powiedziała.

Serial "Przyjaciółki" emitowany jest na antenie telewizji Polsat od września 2012 roku. Po emisji drugiej serii, która rozpoczęła się w lutym 2013 roku, producenci zdecydowali się na przerwę, ponieważ trzy z głównych aktorek, zaszły w ciążę. Anita Sokołowska i Małgorzata Socha urodziły swoje pociechy w sierpniu 2013 roku, Joanna Liszowska natomiast powitała drugą córkę we wrześniu 2013 roku. Aktorki już pod koniec listopada wróciły na plan serialu "Przyjaciółki", który od marca emitowany będzie w Polsacie.

Liszowska wciela się w tym serialu we fryzjerkę Patrycję. - Życie Patrycji będzie teraz powolne. Będzie zbierać się po tym, jak utraciła marzenie. Sama podjęła decyzję o tym, że nie wyjdzie za mąż. Cały czas kocha Michała, więc tęskni i cierpi, jednak uważa, że jej decyzja była słuszna - mówi Liszowska o swojej bohaterce.

Aktorka zdradza, że bardzo tęskniła za pracą na planie tego serialu. "Cieszyłam się na rozpoczęcie zdjęć do kolejnego sezonu. Uwielbiam swoją postać i pracę w tym serialu. Zawodowo to dla mnie świetne wyzwanie. Bardzo intensywne" - mówi aktorka.

Reklama

Artystka wyznała także, że w związku z wychowywaniem swoich dwóch córek - Emmy (ur.w 2011 roku) oraz Stelli (ur. w 2013 roku), nie może teraz pozwolić sobie na nadmiar pracy. Skupia się przede wszystkim na aktorstwie, a także na śpiewaniu.

- Dodatkowe działania zawodowe muszę podejmować na spokojnie i odpowiedzialnie, ponieważ mam bardzo ważne dwa "projekty" w domu. Nie mogę szaleć. Ostatnio intensywnie zaczynam zajmować się muzyką. Działam wokalnie, ale jeszcze nic nie mogę powiedzieć. W marcu wracam też na deski Teatru 6.piętro do spektaklu +Fredro dla dorosłych mężów i żon+. To dla mnie bardzo ważne" - wyznała 35-letnia aktorka.

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Liszowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy