Przyjaciółki
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 7563
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciółki" na zasłużonym urlopie

Po 73 dniach zdjęciowych ekipa "Przyjaciółek" zakończyła pracę nad drugim sezonem produkcji. Serial będzie emitowany na antenie Polsatu do końca maja. Zdjęcia do drugiej serii "Przyjaciółek" w reżyserii Grzegorza Kuczeriszki trwały od początku grudnia 2012 roku do początku kwietnia 2013 roku.

Uroczystym bankietem zakończyły się zdjęcia do drugiej już serii "Przyjaciółek". Od kiedy okazało się, że wśród aktorek grających główne bohaterki zapanowała moda na ciąże, zdjęcia trzeba było przyśpieszyć.

Już ostatnie ujęcia były męczące dla pracujących na planie stylistek, które musiały tak ubrać aktorki, by rosnące z każdym dniem brzuszki pozostały niewidoczne. Reżysera musiała powtarzać tę sztuczkę odpowiednio ustawiając ujęcie, bowiem scenarzyści postanowili nie zmieniać scenariusza. A w nim żadna z bohaterek nie spodziewa się dziecka.

Reklama

A co zmienia się u "Przyjaciółek" w tym sezonie? Inga (Małgorzata Socha)została opiekunką do dzieci i zdecydowała się wprowadzić odrobinę szaleństwa do swojego dotąd grzecznego i poukładanego świata. Anka (Magdalena Stużyńska) postanowiła przyznać się do choroby alkoholowej, a także ukarać niewiernego męża. Patrycja (Joanna Liszowska) w końcu usłyszy od narzeczonego to, czego oczekiwała od dawna i będzie już całkiem poważnie planować rodzinną przyszłość. Chłodną Zuzę natomiast wprawdzie delikatnie, ale ugodzi strzała Amora.

Niestety aby się przekonać co dalej, będzie trzeba poczekać. Choć już zakontraktowana jest kolejna seria przygód czterech rezolutnych przyjaciółek, to jej nagranie możliwe będzie dopiero późną jesienią lub z początkiem roku.

Kilka danych liczbowych z planu serialu "Przyjaciółki". Aby nagrać 13 odcinków, potrzeba było 73 dni zdjęciowych. Każdego dnia praca trwała 12 godzin. Średnio na planie przebywało 50 osób - aktorzy i obsługa techniczna.

Przez dwa sezony serialu przewinęło się 187 aktorów. Każdy z nich musiał być przynajmniej 40 minut przed zaplanowanymi scenami, by mieć czas na przebranie i charakteryzację. Najtrudniejsza do zrealizowania była scena ślubu Partycji (odcinek 26., emisja 23 maja), w której udział wzięło 100 statystów a także scena bez dubli, gdy Inga wrzuca Dorotę (Agnieszka Sienkiewicz) do basenu (odcinek 18.).


AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy