"Przyjaciółki": Miłosne trójkąty i nie tylko...

Elżbieta (Elżbieta Jarosik) podejrzewa, że pod jej nieobecność Zbigniew (Grzegorz Wons) nawiązał romans z sąsiadką i postanawia szybko reagować.

Hania (Pola Figurska) zaczyna gorączkować i w nocy trzeba kupić dla niej antybiotyk. Inga nie ma wyjścia - dzwoni do Roberta (Krzysztof Wieszczek). Ku jej zdziwieniu, Robert zgadza się pomóc. W ten sposób udaje mu się zrekompensować swoje wcześniejsze zachowanie.

Zuza postanawia wrócić do pracy, a Jerzy (Mariusz Bonaszewski) przyjeżdża na pewien czas do Polski. W ich relacji już coś się zmieniło. Obydwoje to czują, ale nie mówią tego na głos. Wieczorem, podczas kolacji Zuza i Jerzy spotykają Wojtka (Lesław Żurek). Spędzają miło wieczór. Po wspólnej kolacji, w środku nocy, Wojtek wraca do swojego mieszkania w Łodzi. Ktoś tam już na niego czeka...

- Przeniesiemy się do Warszawy? Tak często tam jeździsz. W domu jesteś gościem... - usłyszy Wojtek.

Przyjaciółki chcą pomóc Ance w pozbyciu się Pawła (Bartek Kasprzykowski). Wpadają na pomysł, by podrzucić ładną, młodą dziewczynę, która będzie sprzątać u Anki i z pewnością wpadnie w oko jej byłemu mężowi.

- Paweł leciał na wszystko, co na drzewo nie ucieka. Pies na baby, to jest nieuleczalne i to się nie zmienia - będę przekonywały Ankę przyjaciółki. W ten sposób Strzelecka będzie miała pretekst do wyrzucenia Pawła z domu.

Dorota (Agnieszka Sienkiewicz) nie jest zadowolona z częstego towarzystwa byłej żony narzeczonego. Kobiety zaczynają ze sobą konkurować. Ewelina (Agnieszka Judycka) korzysta z każdej okazji, aby pojawić się znienacka na horyzoncie Łukasza (Mikołaj Krawczyk).

- To jest poligamia i ja się na coś takiego nie piszę! A jeśli masz ochotę na seks, to zadzwoń do byłej - stanowczo oznajmi Dorota.

Jaki będzie finał tych historii? Przekonamy się już dziś, o godzinie 21:05 w Polsacie. Zapraszamy!