Przyjaciółki
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 7563
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Przyjaciółki": Marta Żmuda Trzebiatowska została tancerką... go-go!

Marta Żmuda Trzebiatowska, czyli Natalia z "Przyjaciółek", z niecierpliwością czeka na premierę filmu "Gejsza", w którym wcieliła się w tancerkę go-go. By wypaść wiarygodnie w tej roli, aktorka pobierała przez trzy miesiące lekcje tańca na rurze!





Marta Żmuda Trzebiatowska wiele już razy udowodniła, że nie boi się aktorskich wyzwań, zawsze starannie przygotowuje się do pracy nad rolami, jakie dostaje, stara się, by jej bohaterki były przede wszystkim wiarygodne. Ostatnio mnóstwo czasu poświęciła, aby poznać świat klubów go-go, bo w swym najnowszym filmie zatytułowanym "Gejsza" wciela się w kobietę, która zarabia na życie tańcem na rurze.

- Przeczytałam kilka książek o tym świecie, między innymi wspomnienia dziewczyny, która przez jakiś czas pracowała w klubie go-go. Był to dla mnie ciekawy podręcznik w przygotowaniu do roli Velvet - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Viva!".

Reklama

Czy w "Gejszy" Marta Żmuda Trzebiatowska grać będzie bez ubrania? Aktorka pół żartem pół serio mówi, że - aby być wiarygodną - musiała przed kamerą zaświecić nagą pupą, ale twierdzi, iż golizna nie jest w filmie najważniejsza.

- To opowieść o dziewczynie totalnie zagubionej w sferze uczuć i emocji, która samotnie wychowuje czteroletnie dziecko - opowiada.

Marta Żmuda Trzebiatowska zdradza, że podczas przygotowań do zagrania Velvet największy problem miała z nauką tańca na rurze.

- Przez kilka pierwszych tygodni byłam cała posiniaczona! - mówi.

- To jest okropne, jak ćwiczysz w sali, gdzie są same lustra, a światło dzienne obnaża każdy twój mankament. Na treningach miałam na sobie zazwyczaj tylko stanik i majtki, bo wtedy ciało lepiej "przykleja się" do rury i łatwiej zrobić niektóre figury. Koszmar! Wyglądałam jak wielka dżdżownica, która wdrapuje się na tyczkę - wspominała aktorka w swym ostatnim wywiadzie.

Marta musiała też przyzwyczaić się do noszenia ogromnych tipsów, chodzenia w butach na wielkich platformach i w... stringach.

W "Gejszy" Radosława Markiewicza, która na ekrany polskich kin trafi na początku 2016 roku, obok Marty Żmudy Trzebiatowskiej zobaczymy m.in. Agnieszkę Więdłochę, Konrada Eleryka, Mariana Dziędziela i Mirosława Zbrojewicza.

 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Marta Żmuda Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy