Ojciec Mateusz
Ocena
serialu
8,8
Bardzo dobry
Ocen: 4328
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​W wolnych chwilach robi... meble!

Piotr Polk, czyli inspektor Orest Możejko z „Ojca Mateusza”, jest nie tylko świetnym aktorem i wokalistą, ale także niezwykle utalentowanym... stolarzem, który sam projektuje i wykonuje meble!



- Mógłbym otworzyć mały salon meblowy z własnoręcznie zrobionymi szafkami, półkami, krzesłami i stołami – żartuje Piotr Polk.


Swój pierwszy mebel aktor zrobił wiele lat temu, gdy stwierdził, że znacznie taniej będzie samemu zbudować szafkę, której potrzebował, niż ją kupić. Poszedł wtedy do sklepu dla majsterkowiczów po deski, bejcę i odpowiedni klej, po czym zabrał się do pracy.


- Do dzisiaj mam tę szafkę – mówi.


Piotr wykonał samodzielnie wszystkie meble stojące w jego mieszkaniu i w rodzinnym domu w Kaletach.

Reklama


Meble Piotra Polka są niepowtarzalne i unikalne. Wykonuje je ręcznie i zawsze na wymiar.


Przyjaciele i znajomi aktora wiele razy prosili go, żeby zrobił dla nich jakiś mebel. Piotr jednak twierdzi, że gdyby się na to zgodził, jego pasja straciłaby sens.


- Stałbym się wtedy wykonawcą, który realizuje czyjeś zlecenie. Hobby to jest coś mojego, coś, co robię tylko dla siebie, bez stresu, że nie wyjdzie – tłumaczy.


Piotr ma już na swoim koncie 75 własnoręcznie zrobionych mebli. Ostatnio, ze względu na pracę w teatrze, nagrywanie i promocję swoich płyt oraz koncerty, z którymi jeździ po całej Polsce, aktor nie ma zbyt wiele wolnego czasu, by oddawać się swojej wielkiej pasji. Zawsze jednak, gdy znajduje wolną chwilę, jeździ do swej stolarni i pracuje nad kolejnymi meblami.


- Relaksuję się przy tym i odpoczywam - mówi.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Polk | Ojciec Mateusz | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy