Ojciec Mateusz
Ocena
serialu
8,8
Bardzo dobry
Ocen: 4328
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ojciec Mateusz": Dramat Nocula!

Basia (Ewa Konstancja Bułhak) w ciężkim stanie trafi do sandomierskiego szpitala na oddział intensywnej terapii. Okaże się, że ktoś na nią napadł... Lekarze rozpoczną dramatyczną walkę o jej życie, a Możejko (Piotr Polk) obieca Noculowi (Michał Piela), że nie spocznie, dopóki bydlak, który pobił jego żonę do nieprzytomności, nie trafi za kratki.

W 227. odcinku "Ojca Mateusza" (emisja w TVP1 w czwartek 7 września) Noculowie, wracając z kolacji u znajomych do domu, zauważą szamocącą się na ulicy parę. Mietek bez wahania stanie w obronie szarpanej przez partnera dziewczyny.

- Zostaw ją w spokoju! - krzyknie do Szalgusa (Jakub Wieczorek), a gdy ten z impetem ruszy na niego, wykona zwinny unik i powali agresora na chodnik.

- Jesteś zatrzymany - powie i, przytrzymując jedną ręką unieruchomionego Szalgusa, drugą sięgnie do kieszeni po telefon.

- Mam tu damskiego boksera do zabrania. Podeślij mi załogę - rzuci do słuchawki i poda nazwę ulicy, na której się znajduje.

Reklama

Basia, zachwycona postawą męża, pomyśli, że jest szczęściarą, bo ma u boku prawdziwego rycerza, przy którym może zawsze czuć się bezpiecznie.

Następnego dnia zwolniony po przesłuchaniu przez Kobylicką (Edyta Olszówka) Szalgus zacznie śledzić Basię... Zobaczy, jak Noculowa wchodzi do jednej z sandomierskich kamienic i zakradnie się za nią, zamachnie się i zada Basi potężny cios.

Żona Mietka straci przytomność i osunie się na podłogę. Kilkadziesiąt minut później Zosia (Julia Kornacka) - zaniepokojona przedłużającą się nieobecnością mamy - zadzwoni do Nocula, a ten natychmiast wyruszy na poszukiwanie żony.

Od szefa Basi dowie się, że po wyjściu z firmy miała jeszcze odwiedzić mieszkanie znajomej przeznaczone na wynajem. W towarzystwie księdza Żmigrodzkiego (Artur Żmijewski) pojedzie pod podany mu przez Marca (Tomasz Sapryk) adres.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy