Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86013
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Zapała na dywaniku

Od urodzin Frani, Przemek wciąż jest zmęczony, niewyspany i zły. Nie radzi sobie z opieką nad córką - co wpływa także na jego pracę. Jakie będą konsekwencje? Zapraszamy na 562. odcinek "Na dobre i na złe", a w nim…



Doktor Zapała ma asystować przy operacji pacjenta, który choruje na serce. I doskonale wie, że zabieg powinien trwać jak najkrócej. Mimo to, zjawia się mocno spóźniony - i zaskoczony odkrywa, że jego miejsce zajęła Wiktoria.

Chirurg jest pewien, że przyjaciółka - jak zwykle - przymknie oko na jego "wpadkę"...

- Przepraszam! Wiem, że nic mnie nie usprawiedliwia, ale już jestem gotów!

Jednak tym razem Wiki nie daje mu taryfy ulgowej. I zamiast powitania, rzuca lodowatym tonem:

- Doktorze Zapała, operację dokończymy w takim składzie, jaki jest już przy tym stole. Proszę wyjść... i uzupełnić dokumentację.

- Ale ja chciałbym jednak asystować...

- To polecenie służbowe, doktorze! Proszę opuścić salę!

Później zdenerwowany Przemek wpada do gabinetu Wiki: - Nie musiałaś mnie upokarzać przed wszystkimi. Odesłałaś mnie jak jakiegoś stażystę!

Reklama

- Odesłałam cię, bo nawaliłeś na całej linii. Będziesz mi jeszcze z tego powodu robił wyrzuty? Powiedziałam to jako ordynator, ciesz się, że tylko na tym się skończyło. Jako przyjaciel powiem ci jeszcze, żebyś się ogarnął! Przemek, jesteś odpowiedzialny za ludzkie życie.

- Przepraszam. Obiecuję, że to się nigdy nie powtórzy.

Co wydarzy się dalej? Odpowiedź już w najbliższym odcinku "Na dobre i na złe", w środę 4 czerwca o 20.40!

www.nadobre.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy