Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86013
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Pocałunek... ostatniej szansy?

Kaśka i Marcin mają ciężki dyżur – na którym walczą o życie nastolatki, która przedawkowała leki należące do jej matki. A Orłowska, obserwując kolegę w pracy, coraz bardziej się niepokoi.

Lekarka zbiera się w końcu na odwagę i oskarża Molendę o oszustwo oraz kradzież leków.

- Brałeś coś?

- Znowu zaczynasz?

- Wiem, że podbierasz ze szpitala leki, wystawiasz recepty na pacjentów, którzy ich nie potrzebują... Sprawdziłam rejestr. Jak możesz zajmować się takimi pacjentami jak ta dziewczyna i nie wiedzieć, że skończysz jak oni?!

Młody anestezjolog do niczego jednak się nie przyznaje.

- Na tym polega uzależnienie - nie możesz się powstrzymać. Akurat ty powinnaś to rozumieć... Ale nie martw się, mnie to nie dotyczy.

Reklama

- To po co ci te leki?

- Nie wszyscy mają w życiu tyle szczęścia, co ty czy ja...

- Koniec... nie będę cię kryć! Albo sam z tym skończysz, albo idę do Falkowicza!

A gdy Kaśka wybucha... Marcin w odpowiedzi chwyta ją w ramiona i zaczyna całować! Sekundę później dziewczyna jednak lekarza odpycha. I nie pozwala się tak łatwo uciszyć...

- Co ty robisz?! Zwariowałeś?!

- Kiedyś ci się podobało...

- Ale teraz mi się nie podoba! Idę do Falkowicza!

- Nie zrobisz tego...

Czy doktor Molenda naprawdę ma "problem" z narkotykami i... stanowi zagrożenie dla pacjentów? A jeśli tak, czy Kaśka zdoła go powstrzymać?

www.nadobre.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy