Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86012
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Nowa szansa… i nowa miłość?

Blanka po operacji odzyskuje nadzieję... Ale Tomek – chłopak, z którym zaprzyjaźniła się na oddziale – nie ma tyle szczęścia. Czy w Leśnej Górze dojdzie do kolejnej tragedii?

W odcinku numer 647 młody kibic prosto z boiska trafi na OIOM. Jego najbliższy przyjaciel

- Maciek - nadal będzie wierzyć w “happy end"... choć badania wykażą, że chłopak nie ma dużych szans.

- To tylko chwilowy spadek formy... Dla takiego fajtera zapalenie płuc to pikuś! Pokonał raka, to z czymś takim sobie nie poradzi? Proszę cię!

Tymczasem Adam poprosi Stanisławskiego, by sprowadził dla chorego niezwykle drogi lek - jedyny, który może go uratować.

- Mimo leczenia, nasila się niewydolność oddechowa...Ten chłopak nie poradzi sobie sam.

Reklama

- Szpital nie ma pieniędzy, a pan chce wydać TYLE na lek dla jednego pacjenta?!

- Tomek. Ten pacjent ma na imię Tomek... Chodzi o jego życie!

- Zawsze chodzi o czyjeś życie...

Gdy dyrektor odmówi, Krajewski będzie w szoku. Ale nie podda się i zacznie szukać sposobu na to, by kosztowny preparat jednak zdobyć. A Blanka, gdy lekarz powie jej o konflikcie z szefem, od razu ruszy do akcji!

Dziewczyna opowie historię Tomka koledze, z którym współpracowała dotąd w telewizji - Rafałowi. A dziennikarz szybko wyczuje, że to świetny materiał na reportaż. - Dyrektor skąpiradło i umierający chłopak... to jest zawsze jakiś temat!

Kilka godzin później reporter wróci do szpitala z kamerą i namówi Stanisławskiego na wywiad. A dyrektor - nieświadomy, że wpadł w pułapkę - rzuci z dumą w głosie:

- Zdrowie i życie pacjenta są dla mnie priorytetem!

Tymczasem Rafał wspomni o Tomku...

- Naprawdę? I jako dyrektor szpitala nie znalazł pan sposobu na refundację leku, który może uratować życie jednego z pańskich pacjentów?

Stanisławski - by uniknąć kompromitacji w mediach - zapowie w końcu, że lek zostanie sprowadzony. Doktor Krajewski dopilnuje, by szef dotrzymał słowa... A gdy Tomek dostanie pierwszą dawkę, jego przyjaciele odetchną z ulgą. I w końcu pozwolą, by emocje wzięły górę...

- Ups! Chyba nie powinnam całować kleryka...

- Nie powinnaś... Romantyczny pocałunek... i co dalej?

Czy Blankę i Maćka połączy prawdziwa miłość? A Tomek wróci w pełni do zdrowia?

Ciekawych zapraszamy przed telewizory - 12 października punktualnie o 20:40!

Bo takiego pocałunku lepiej nie przegapić...

www.nadobre.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy