Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86018
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Falkowicz znów knuje!

Profesor Falkowicz (Michał Żebrowski) złagodniał i zmienił się w dobrodusznego i niosącego pomoc lekarza? Nic z tych rzeczy! Razem ze swoim współpracownikiem Adamem (Grzegorz Daukszewicz) będzie knuł nową intrygę!

- Adam to nowy, tajny współpracownik doktora Falkowicza. Profesor jest dla niego mentorem i on darzy go ogromnym szacunkiem. To jest tak naprawdę jedyna osoba, z którą się liczy, której się boi - mówi Grzegor Daukszewicz.

Aktor zapowiada, że to nie koniec knowań i złowieszczych planów profesora. Adam stanie się prawą ręką Falkowicza i nie cofnie się przed realizacją żadnego z jego planów...

- Mój bohater nie jest do końca świadomy, w jaką grę gra Falkowicz, ale idzie za nim w ciemno. To jest jego mistrz, jemu ufa i robi wszystko, co mu rozkaże, choć nie do końca zdaje sobie sprawę, gdzie może przez to wylądować.

Reklama

Lekarze z Leśnej Góry będą zastanawiać się, kim tak naprawdę jest Adam. W hotelu rezydentów, do którego się wprowadzi, nie zyska sobie przychylności wszystkich mieszkańców.

- Myślę, że jest duże tarcie między Wiktorią a Adamem. Ją doprowadza do szału, że Adam ma dużo większe doświadczenie. Ona nie wie, gdzie to doświadczenie zdobył, czy jest to kwestia jego stażu czy mentora, którego sobie wybrał - zdradza Katarzyna Dąbrowska, czyli serialowa Wiki.

Aktorka mówi też, że jej bohaterka spojrzy łaskawszym okiem na Falkowicza i co za tym idzie, nieświadomie znajdzie się w jego drużynie:

- Po całej sytuacji z ratowaniem Przemka, po wybuchu bomby, Wiktoria zobaczyła w Falkowiczu faceta, który popełnił jakiś błąd w sprawie Ludmiły. Ona odbiera to w tej chwili w kategoriach pomyłki, a nie celowego działania z premedytacją. I zaczęła mu ufać, niestety...

Jedynym czujnym pozostanie Przemek. Nadal będzie bacznie przyglądał się działaniom profesora, bo wie, że tacy jak on się nie zmieniają: - Falkowicz jest jak bomba zegarowa przykryta cukrem pudrem. Sama jego obecność w Leśnej Górze jest takim znakiem alarmowym, że w każdej sekundzie może się coś wydarzyć. On użyje każdego sposobu, żeby wybielić tę sytuację z przeszłości i posłuży mu do tego Adam - zdradza Marcin Rogacewicz, czyli serialowy doktor Zapała.

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy