Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 85923
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Bart i Burska zamieszkają razem?

Propozycja przeprowadzenia się do apartamentu Barta zaskoczy Julkę Burską. Na początku nie będzie chciała nawet o tym słyszeć, ale potem zacznie rozważać przyjęcie oferty.

Niezapowiedziana wizyta Artura (Piotr Głowacki) i jego złośliwe uwagi na temat rozmiaru mieszkania Julki (Aleksandra Hamkało) kompletnie wytrącą Burską z równowagi. Zacznie się poważnie zastanawiać, czy mówiąc Bartowi, że spodziewa się jego dziecka, postąpiła słusznie... On jednak wysunie argumenty, z którymi trudno przyjdzie jej dyskutować.

- Wkrótce nie będziesz tu sama. Gdzie postawisz łóżeczko? A przewijak? Wanienkę? - zapyta Artur. I nie czekając na odpowiedź, zacznie pakować rzeczy Julki do wielkich pudeł. Zdezorientowana Burska zapyta, o co chodzi Bartowi, a ten stwierdzi, że pomaga jej w... przeprowadzce.

Reklama

Uparty profesor


- Żadnej przeprowadzki nie będzie! - krzyknie Julka.

- Jak to? Dlaczego? Takie rozwiązanie ma przecież same plusy - stwierdzi Artur i zacznie przekonywać lekarkę, że jeśli zamieszka u niego, będzie miała więcej przestrzeni, a w dodatku nie zapłaci nawet grosza czynszu.

- Nie ma mowy - kategorycznym tonem odpowie mu Burska.

- Jesteś kompletnie niepraktyczna - uzna profesor, co jeszcze bardziej ją zdenerwuje. Artur zapewni ją, że gdyby zmieniła zdanie, jego oferta zawsze będzie aktualna.

Zdjęcie dziecka


Następnego dnia Bart zaskoczy Julkę w przebieralni w pokoju lekarskim. Przeprosi za to, że mogła poczuć się urażona jego wczorajszym zachowaniem.

- Chcę być w twoim życiu, w życiu naszego dziecka - wyzna pojednawczym tonem. Burska wytłumaczy mu, że po prostu nie wierzy, by był w stanie dostosować się do jej zasad.

- Spróbuję, daj mi szansę - poprosi Artur. Po chwili zastanowienia przyszła mama uśmiechnie się i spojrzy ciepło na neurochirurga.

- Chcesz zobaczyć zdjęcie naszego dziecka? - zapyta, a gdy Bart skinie głową, wyjmie z torebki wydruk z USG i poda mu go.

- Zachowaj je sobie. Mam więcej - powie.

Artur długo nie będzie mógł oderwać oczu od zdjęcia swojego dziecka...

Czy uczucie, jakie Julka dostrzeże w oczach byłego kochanka, przekona ją, by przyjęła propozycję zamieszkania razem z nim?

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy