Zduńska żąda separacji!

Zanim to jednak nastąpi, Kinga spróbuje jeszcze zmusić Piotrka, by zgodził się na terapię małżeńską. W ratowaniu związku wspierać ją będą Paweł (Rafał Mroczek), Janek (Jacek Lenartowicz) i rodzice, czyli Maria (Małgorzata Pieńkowska) oraz Krystyna i Zbigniew Filarscy (Hanna Mikuć i Andrzej Precigs).
Awantura u terapeuty

Skłóceni małżonkowie wybiorą się nawet razem do poradni rodzinnej. Niestety, efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Wściekły Zduński publicznie urządzi żonie awanturę w poradni, a potem jeszcze dodatkową w domu. Przy rodzicach i sąsiadce Elce (Joanna Majstrak)! Niepohamowana agresja Piotrka, a przede wszystkim brak możliwości porozumienia sprawi, że Kinga zupełnie się załamie. W konsekwencji wyprowadzi się z domu. Tymczasowego schronienia udzielą jej Sylwia (Anna Gzyra) z Zawadzkim. Doprowadzona do ostateczności Kinga zażąda od męża separacji. Jej stanowczość podziała na Piotrka niczym kubeł zimnej wody.

Postawiony pod ścianą, zacznie robić wszystko, żeby odzyskać zaufanie żony. Nawet zamieszka u Kuby Ziobera (Przemysław Cypryański), by Kinga z Lenką (Marysia Głowacka) mogły wrócić na Deszczową. A gdy Zduńskiej coś wypadnie, obieca pójść z córeczką na urodziny jej koleżanki. Mimo tych starań, Kinga pozostanie nieugięta. W rozmowie z matką Zduński wyzna, że bardzo żałuje swojego zauroczenia Moniką (Anna Wendzikowska). - Chociaż tak naprawdę do niczego między nami ostatecznie nie doszło - usłyszy Maria z ust zdołowanego Piotrka.
Czyżby rozwód?

Za namową matki Zduński umówi się z Moniką i zapowie jej, że dla dobra swoich relacji z żoną wkrótce odejdzie z kancelarii. Pechowo o spotkaniu Piotrka z koleżanką dowie się Kinga i wyciągnie z tego niewłaściwe wnioski. Zdecyduje się na ostateczną rozmowę z mężem. - Nasz związek nie ma już najmniejszego sensu - oświadczy załamana Zduńska. Czy to oznacza koniec małżeństwa Kingi i Piotrka?