M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Wielki problem Kasi Cichopek

W ciąży tyje się kilkanaście kilogramów. Jak po urodzeniu dziecka błyszczeć zgrabną figurą? To dylemat gwiazd.

Co zrobić, by po urodzeniu dziecka szybko schudnąć? Czy jest dieta-cud? Czy wszystko zależy od predyspozycji organizmu? Dla kobiety nadwaga to zawsze problem, a dla aktorki czy modelki problem podwójny. W show-biznesie liczy się zgrabna figura.

Telewizja pogrubia

Wiadomo, że wygląd aktorki na ekranie różni się od tego rzeczywistego. Telewizja dodaje średnio około 5-6 kilogramów. Wielkim problem ma teraz Kasia Cichopek, która wkrótce poprowadzi show "Jak Oni śpiewają" i musi pięknie wyglądać. Tymczasem po urodzeniu synka Adasia trudno jej zgubić zbędne kilogramy. Aktorka z natury ma okrągłą buzię oraz pełny biust, a macierzyństwo tym bardziej podkreśla kobiecość. Jak gwiazda poradzi sobie z tym problemem? Zobaczymy wkrótce.

Reklama

Ten typ tak ma

Problemu z powrotem do formy nie miała Tamara Arciuch. Aktorka w niecałe trzy miesiące po urodzeniu Michasia wygląda rewelacyjnie, czego wcale nie ukrywa. Dla nowego życiowego partnera, Bartka Kasprzykowskiego chce kusząco wyglądać. Poza tym, jak mówią znajomi aktorki, ten typ tak ma. Pomogło też doświadczenie, to drugie dziecko aktorki. Ma już 10-letniego synka Krzysia z poprzedniego związku. Równie dobre sylwetki prezentują inne mamy: Magda Schejbal i Anna Dereszowska.

Trzeba popracować

Córeczka Anny Dereszowskiej, Lenka, ma już przeszło roczek. Co według aktorki jest najlepszą metodą na powrót do dobrej formy? - Nad wszystkim trzeba popracować . Nie ma nic bez wysiłku - śmieje się Dereszowska.

- Ćwiczenia, jeszcze raz ćwiczenia. Dużo ruchu. Dobrze, jak jest się zajętym zawodowo, dużo się gra czy w teatrze, czy w filmie. To też mobilizuje. Kiedy biega się z planu na plan, nie ma czasu na podjadanie - dodaje aktorka, która właśnie po urodzeniu dziecka została zasypana propozycjami ról. To się nazywa szczęście.

Więcej ciekawych informacji znajdziecie w najnowszym numerze gazety "Telemax".

Telemax
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama