M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Szefowa czy szpieg?

Olga po ostatnich kłopotach ucieka w zabawę i całe noce spędza na imprezach. A Kinga i Górecki coraz bardziej się o nią niepokoją.

Biznesmen boi się, że jego córka wpadnie w kłopoty i w końcu prosi o pomoc Zduńską.

- Olga obwinia mnie za odejście Radka... i po części ma rację. Miałem nadzieję, że ten wyjazd jej pomoże... Zagranica, zmiana otoczenia. Myślałem, że nabierze trochę dystansu. Ale jest jeszcze gorzej... Dlatego dzwoniłem do pani ostatnio... Olga nic mi nie mówi, ale przecież ja wiem... Kluby, alkohol, podejrzane towarzystwo. Mam rację, prawda?

- Ja... nie wiem, to są sprawy Olgi...

- Mam do pani serdeczną prośbę... Czy mogłaby pani mieć na nią oko? Bo martwię się o córkę... Bardzo.

Reklama

Kinga nie chce jednak dziewczyny szpiegować... I w odpowiedzi - zmieszana - rzuca cicho: - Nie rozumiem, czego pan ode mnie oczekuje? Nie chce pan chyba, żebym... nie wiem, na Olgę donosiła? Tak nie rozwiążecie waszych spraw... Może raczej powinien pan z nią szczerze porozmawiać?

Tymczasem Górecki się nie poddaje...

- Tylko na razie to nie jest możliwe! I absolutnie nie chcę stawiać pani w kłopotliwej sytuacji... Ale gdyby zauważyła pani, że dzieje się coś niedobrego, proszę dać mi znać... Możemy się tak umówić?

Czy Oldze naprawdę grozi niebezpieczeństwo? A jeśli tak... czy Kinga - wspólnie z Góreckim - zdoła dziewczynie pomóc?

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy