M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392169
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Ostatnia runda

Życie Marcina legło w gruzach... a wkrótce Chodakowski stanie twarzą w twarz ze swoim największym wrogiem: Korczyńskim. Mężczyzną, który z zimną krwią zamordował Naomi. Jak dojdzie do ich konfrontacji? Ciekawych zapraszamy na premierowe odcinki „M jak Miłość” i nowe fotostory!

Życie Marcina legło w gruzach... a wkrótce Chodakowski stanie twarzą w twarz ze swoim największym wrogiem: Korczyńskim. Mężczyzną, który z zimną krwią zamordował Naomi. Jak dojdzie do ich konfrontacji?

Adwokat domyśli się, że dowody ukradł Korczyński - tuż po tym, jak tancerka zginęła. I na pożegnanie poradzi Marcinowi, by nadal ukrywał się przed policją.

- Siedź na tyłku i czekaj... Pozwól mi działać. I nie rób już więcej żadnych głupot!

Chodakowski przyjaciela jednak nie posłucha. I kilka dni później, nie zważając na ryzyko, odszuka lekarkę, która zajmowała się nim oraz Naomi po przeszczepie.

Reklama

- Spokojnie, niech się pani mnie nie boi... Nie mógłbym Naomi skrzywdzić i akurat pani powinna... pani musi mi wierzyć!

Marcin spojrzy na dziewczynę z nadzieją - licząc na to, że Naomi mogła kiedyś przyjść z Mariuszem do kliniki. Lekarka jednak go rozczaruje:

- Przykro mi, ale ja nigdy tego człowieka nie poznałam... Wiem tylko, że był ktoś taki. Mężczyzna, znacznie od niej starszy, żonaty...

Tymczasem policja skupi się na poszukiwaniach zbiega. Prowadzący sprawę komisarz odkryje, że Marcin trenował boks i zacznie wypytywać o niego w klubie. Trener wspomni, że chłopak przyjaźni się z Andrzejkiem...

A Lisiecki wpadnie w panikę - pewien, że lada chwila śledczy dotrą do jego bratowej.

Siłacz od razu zadzwoni do Chodakowskiego:

- Marcin? Powinieneś zmienić adres... I to jak najszybciej!

A uciekinier, przerażony, wybiegnie z domu w ciągu kilku sekund - nie zabierając nawet zapasów i ubrań na zmianę.

Korczyński pojedzie za to w tym czasie na komisariat, by złożyć dodatkowe zeznania w sprawie Naomi... I nadal będzie kłamał jak z nut.

- Czy spotykał pan ofiarę w sytuacjach prywatnych?

- Ile razy mam powtarzać, że tylko wynajmowałem tej dziewczynie mieszkanie? To wszystko! Mam jeszcze jedno mieszkanie, które wynajmuję studentkom... To co, może z nimi też mam romans?

A gdy morderca będzie na policji... Marcin odwiedzi jego żonę!

- Czy możemy porozmawiać o pani mężu i... o jego romansie? Z młodą dziewczyną, z Naomi... Chcę tylko porozmawiać, to dla mnie bardzo ważna sprawa... Proszę, zajmę pani tylko chwilę!

Dla Korczyńskiej wiadomość o zdradzie męża będzie niespodzianką - i to bolesną. A Chodakowski opowie jej w końcu całą historię...

- Wiem, że bardzo źle ją traktował... Co najmniej kilka razy ją pobił. Cholerny, damski bokser! Naomi chciała z nim zerwać, ale się nie zgodził. Niczego pani nie podejrzewała? Nie wiedziała pani, że mąż miał romans? Umówił się z nią tego dnia... Bała się i dlatego tam za nią pojechałem... Przysięgam, że tak było, musi mi pani uwierzyć! Dlaczego pani milczy? Niech pani coś powie...

Marcin, zdesperowany, zawiesi głos...

A wtedy do domu wróci nagle Korczyński - i na widok intruza chwyci za broń!

- A może ze mną pogadasz, sukinsynu?! Jaki będzie finał?

Tego dowiecie się tylko oglądając premierowe odcinki "M jak Miłość" - w poniedziałek i wtorek punktualnie o godz. 20.40... Lepiej nie przegapić ani sekundy!

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy