M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392187
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"M jak miłość": Odcinek 1595. Grabarz Leon śmiertelnie boi się niemowlaków!

Po wakacyjnej przerwie na jaw wyjdzie, dlaczego grabarz Leon (Dariusz Toczek) nie chce włączyć się w opiekę nad swoją niedawno urodzoną córeczką Gabrysią (Sara Lesiczka). Całą prawdę szczerze jak na spowiedzi świętej wyzna jej mamie Oli (Justyna Karłowska), z którą w poprzednim sezonie przeżył kilka chwil namiętności. Poznaj szczegóły!

Co wydarzy się po wakacjach?

Zdradzamy, że w 1595. odcinku "Emki" (emisja w poniedziałek 13 września o godz. 20.55 w TVP2) spacerująca z wózkiem polną drogą po Grabinie Ola zauważy kątem oka, że ktoś ją śledzi. Chwilę później zorientuje się, że zza drzewa ją i malutką Gabrysię obserwuje Leon, biologiczny ojciec dziewczynki.

- A co ty się za nami tak skradasz, co? - zapyta z zaskoczenia.

- Ja? Nie, no coś ty... nie! Tak sobie tylko... spaceruję... - nieporadnie zacznie się wypierać grabarz.

- Chcesz ją zobaczyć? - wprost zapyta Ola grabarza, a ten aż cofnie się z wrażenia.

Reklama

Odcinek 1595: Leon nie nadaje się na ojca!

- Nie, nie, bardzo dziękuję, nie mogę... Chciałbym, ale nie dam rady, śmiertelnie

boję się niemowlaków. Mam taką fobię, rozumiesz? - pokrętnie wyjaśni grabarz.

- Nie, i sorry, ale moim zdaniem jesteś stuknięty! - wkurzy się mama Gabrysi.

- Oczywiście, i strasznie mi przykro, ale nic z tym nie zrobię. Świr to świr... Będę ci co miesiąc wysyłał kasę, ale na ojca to ja się nie nadaję... Wybacz, jeśli możesz, i nie miej do mnie żalu... Wystarczy, że ja sam... - Leon z rezygnacją machnie ręką, po czym wróci do lasu i zniknie w zaroślach.

Co myślicie o wątku Leona i Oli?

ZOBACZ TEŻ: "M jak Miłość" nie wróci do TV po wakacjach w planowanym terminie! Czarne chmury nad produkcją?!

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy