M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392117
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Tamara Arciuch nie znosi chodzenia po sklepach i nigdy nie była w spa...

Tamara Arciuch, czyli Anna Gruszyńska z "M jak miłość" i Kinga Kryńska z "Drugiej szansy", przyznaje, że nie cierpi... zakupów. - Shopping nie jest moim ulubionym sportem - żartuje aktorka.

Tamara Arciuch cieszy się opinią jednej z najpiękniejszych i najlepiej ubranych polskich aktorek. Sama twierdzi jednak, że jest bardzo... nudna i całe życie wygląda tak samo!

- Zawsze miałam długie włosy. Kiedyś obcięłam je na krótko i przyciemniłam, ale fatalnie się z tym czułam. Jednak czasami aż mnie nosi, żeby coś zmienić - powiedziała w wywiadzie.

Kiedy Tamara Arciuch była nastolatką, miała obsesję na punkcie swojego wyglądu. Wspomina, że przeżywała każdy pryszcz, godzinami analizowała wygląd swoich... uszu, była niezadowolona z włosów.

Reklama

- Teraz, gdy myślę o tym, jak wyglądam, jest to bardziej podporządkowane mojemu zawodowi. Czasem, żeby dostać rolę, trzeba wyglądać dobrze, a czasem wręcz przeciwnie - mówi.

Tamara Arciuch twierdzi, że ma duży dystans do siebie, a kiedy ma wyjść na jakąś imprezę czy premierę, nie spędza przez lustrem zbyt wiele czasu i nie wybiera godzinami kreacji, w jakiej zaprezentuje się na czerwonym dywanie.

- Nie cierpię chodzenia od sklepu do sklepu, mierzenia, dobierania. Mam kilka ulubionych miejsc, gdzie wpadam, coś szybko wybieram i wypadam - opowiada i dodaje, że zdarza się, iż na szczególnie uroczyste wyjścia pożycza kreacje od znanych projektantów.

Odtwórczyni ról Anny Gruszyńskiej w "M jak miłość" i Kingi Kryńskiej z "Drugiej szansy" wyznała niedawno, że nigdy nie była w spa! Choć koleżanki-aktorki często opowiadają jej o cudownych zabiegach wykonywanych na tzw. farmach piękności, nie zdecydowała się dotąd odwiedzić żadnej z nich.

- Lubię od czasu do czasu wyskoczyć na masaż czy położyć na twarz maseczkę. Dbam o siebie, ale bez szaleństw. Nie ma we mnie chęci podążania za trendami - powiedziała w jednym z programów telewizyjnych i stwierdziła, iż ślepy pęd ku wiecznej młodości to coś, przeciwko czemu od zawsze się buntuje.

 

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy